Forum Pisarskie podziemie Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Rozmowa z bogiem [obyczaj?groteska?]

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pisarskie podziemie Strona Główna -> Książki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Jak sie podoba w skali od 1-10
1
0%
 0%  [ 0 ]
2
0%
 0%  [ 0 ]
3
0%
 0%  [ 0 ]
4
0%
 0%  [ 0 ]
5
0%
 0%  [ 0 ]
6
0%
 0%  [ 0 ]
7
0%
 0%  [ 0 ]
8
100%
 100%  [ 1 ]
9
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 1

Autor Wiadomość
adrian_00




Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:06, 27 Lip 2009    Temat postu: Rozmowa z bogiem [obyczaj?groteska?]

„Rozmowa z Bogiem”

***
”Apokalipsa Świętego Jana”
Rozdział pierwszy i ostatni.

Sylwetka zielonego Gaza-67, pojawiła się na horyzoncie. Między pięknymi złotymi, polami pszenicy. Lekki wiatr kołysał je delikatnie. Brzmienie silnika było coraz wyraźniejsze. Gdy dojechał do kościoła, zatrzymał się i wyszedł z niego blond-włosy mężczyzna. Biała myszka przebiegła mu pod nogami. Nie zwracając na nią uwagi, ruszył w stronę kościoła.
- Czemu ksiądz mnie wyzywał? – Zapytał.
- Widzisz Adamie nie ja cię wzywałem – odparł i ruszył do kościoła – chodź za mną – dokończył.
W kościele było znacznie chłodniej, a jego wnętrze ozdabiały obrazy, okazujące drogę krzyżową i ołtarz.
Przed ołtarzem stał mężczyzna ubrany w szarą kurtkę i białe sztruksy.
- Kto to? – Zapytałem.
- Bóg, w trzech wcieleniach, Adamie. – Odpowiedział ksiądz.
Zaśmiałem się ironicznie – Proszę księdza, mam prace, dom, żonę i dzieci na utrzymaniu, a Pan, przepraszam ksiądz mnie wzywa dla zabawy?! – Zauważyłem, że jemu nie było do śmiechu, stał i patrzał na mnie zupełnie poważnie. Mężczyzna stojący wcześniej przy ołtarzu, podszedł do nas. I spojrzał na mnie swoimi błękitnymi, jak bezchmurne niebo oczami, było to hipnotyzujące przeżycie. Ale to, co zobaczyłem po chwili zaparło dech w piersiach. Teraz na jego miejscu stała kobieta, nie miałem czasu się jej przyjrzeć, ponieważ zamieniła się w murzyna, murzyn w starca, starzec w dziecko, dziecko
z powrotem w mężczyznę w kurtce i sztruksach. Bez ognia, dymu, efektów specjalnych, bez niczego po prostu się zmieniał w ułamku sekundy. Przełknąłem ślinę, starałem się to zrobić jak najciszej.
- Czemu wezwał mnie? – Zagaiłem.
- Nie wiem czy ciebie, wzywał Adama, a u nas tylko ty tak się nazywasz. – Odparł ksiądz. – Bóg chce abyś siedział u jego boku, gdy ludzie przyjdą. Spojrzałem na zegarek była siedemnasta.
- Ale msza jest dopiero o dwudziestej.
Ksiądz wzruszył ramionami.

***

Ludzie przyszli w ciągu dziesięciu minut. Bóg ponownie zrobił swój pokaz przed kościołem pełnym ludzi, cały czas milcząc. Ksiądz wstał, wyglądał jakby, jego żołądek skakał w środku. I przemówił:
- Bóg chciał abyście mówili. – Oznajmił.
Przez długą chwilę panowała cisza. Nikt nie śmiał się ruszyć, żeby coś nie zaskrzypiało. Sekundy stawały się godzinami, a godziny dniami.
I wtedy zaczęło się, jaki świat jest okropny:
Najbliżsi umierają, alkohol, źli podli ludzie, nie ma co jeść, choroby, osierocone dzieci, wojny, kłamstwa, chciwość, i śmierć, śmierć, śmierć.
A bóg milczał.
Nawet ksiądz po pewnym czasie zaczął mówić.
- Stany depresyjne, że go to przerasta, śmierć brata. -
A bóg milczał.
Wtedy ja zacząłem, że głód, dzieci nieszczęśliwe, żona nie szczęśliwa, haruje od rana do wieczora.
A bóg milczał.
Wtedy cały świat zaczął, że wojny, głód, i śmierć, śmierć, śmierć.
Nikt o szczęściu i piękności życia nie powiedział.
I bóg słuchając rzekł:
- Więc, kurwa, koniec tego całego bałaganu. -
A błękitna łza spłynęła po jego policzku, i rozprysła się na betonowej podłodze.


Słowa Jana stały się rzeczywistością.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OSA
Administrator



Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Europy

PostWysłany: Sob 22:43, 08 Maj 2010    Temat postu:

Podoba mi się pomysł. Tak, za to oceniałam. Wykonanie niestety nie powala. "Między pięknymi złotymi, polami pszenicy." to zdanie jest całkowicie niepotrzebnie wyrwane z kontekstu.

Ach - ach, ach - ach - powinno być chyba w opowiadaniach.Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez OSA dnia Sob 22:45, 08 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
majka@girl




Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:40, 22 Sie 2011    Temat postu:

....

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez majka@girl dnia Czw 14:33, 09 Gru 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niespokojna




Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nibylandia

PostWysłany: Czw 11:34, 25 Sie 2011    Temat postu:

Piękne!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pisarskie podziemie Strona Główna -> Książki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1