Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Panna_ktoś
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wolbrom :)
|
Wysłany: Pon 10:48, 22 Paź 2007 Temat postu: . |
|
|
Nie powiem żeby to było jakieś super ale napisałam i daje ,besztajcie do woli
Przyszła…
Przyprowadziła ze sobą krzyk nienarodzonych dzieci…
Na smyczy
Przyszła…
Ne rękach niosąc małe dziecko
Sine i brudne
Przyszła …
Uśmiechnęła się czule do matki kołyszącej córeczkę
Ty masz jeszcze szansę
Szepnęła
A na ziemię spadła czarna kropla
I krzyk potoczył się echem po pustych ulicach
Zabij mnie jeśli zdołasz!
A ludzie znajdujący się w pobliżu
Poprawili kołnierze…
Zimno dzisiaj
Powiedział mężczyzna w czarnym płaszczu
I z satysfakcja popatrzył na nieszczęśliwą śmierć
Zabij?
Syknął z ironią przez zaciśnięte usta
Znikając w gęstej mgle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
memento
Administrator
Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja mam wiedzieć
|
Wysłany: Pon 20:45, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Te ostatnie 3 wersy jakoś mnie nie ruszają, ale pierwszy chyba Twój wiersz z użyciem wielorakich środków poetyckich zamiast przegadania i podoba mi się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hexet
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Pustaci-pół Nietzsche' go
|
Wysłany: Pon 23:18, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nie jest zły, ale nie podoba mi się konsekwencja, w układaniu tych "Przyszła".
Dwa razy powtórzone "dziecko"-za blisko siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gab
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wolbrom
|
Wysłany: Śro 19:16, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
łoł mi sie podoba tak trafia i szokuje mie ;}
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
may_queen
Dołączył: 05 Gru 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: Czw 20:03, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Temat trudny i bolesny, a jednocześnie przegadany, przekrzyczany i rozdmuchany. A Ty nadałaś mu takiego liryzmu, takiego napięcia emocjonalnego, którego nie potrafiłabym odczuć czytając prozę czy nawet oglądając reportaż telewizyjny. Wiele jest wierszy, które podobają mi się, ale niewiele takich, które mnie naprawdę poruszają. Moje uznanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|