Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yan
Moderator
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olkusz/Kraków/8 krąg
|
Wysłany: Nie 10:55, 23 Wrz 2007 Temat postu: Wiara, nie wiara... |
|
|
Jako że nie ma działu jako takiego "religia" to uznałem, że tutaj tu będzie pasować. A więc na prośbę Mementa zadaję Wam pytanie:
Czy zauważyliście, że ludzie zawsze mają wątpliwości co do istnienia Boga, a nikt nie poddaje pod rozwagę istnienia Diabła ? Chodzi mi o to, że ludzie jakby dobrowolnie godzą się na istnienie wyższego zła, a nie chcą wierzyć w istnienie wyższego dobra...
Co o tym myślicie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
memento
Administrator
Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja mam wiedzieć
|
Wysłany: Nie 11:05, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Myslę, że nie masz racji, ludzie wierzący w Boga automatycznie zaczynają wierzyć w szatana, tak jak podaje biblia. Jeśli ktos jest np ateistą, agnostykiem itp. Nie wierzy ani w jedno ani w drugie. Nie lubię też jak ktoś zwala na szatana swoje grzechy, "bo kusił go". Albo, że wojny, są dziełem szatana, niech ludzie nauczą sie brać odpowiedzialność za swoje czyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yan
Moderator
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olkusz/Kraków/8 krąg
|
Wysłany: Nie 11:22, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nie pytałem o kuszenia, biadolenia itd. Chodzi mi o to, że nawet Biblia w pewien sposób poddaje ludziom wątpliwość w istnienie Boga, przez samo słowo "wiara", ponieważ jeśli wg. Biblii Bóg JEST to powinniśmy to po prostu przyjmować do wiadomości (ja tak robie) a nie "wierzyć", jeśli wiecie o co mi chodzi... z drugiej strony, nigdzie w Biblii nie ma o wierze w Diabła, Biblia na prawo i lewo głosi, że on po prostu JEST. I tam nikt w to wątpliwości już nie ma.
I co o tym myśleć ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
memento
Administrator
Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja mam wiedzieć
|
Wysłany: Nie 11:27, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wiem o co ci chodzi, ale ty chyba nie wiesz o co chodzi Bibliii... Jeśli wierzysz w Boga to oczywiste staje się, że szatan istniej czyż nie? jesli nie wierzysz to oczywiste staje się, że szatan nie istnieje czyż nie? Gdyby podsumowac sens twojej wypowiedzi i wprowadzić w życie doszłoby do sytuakcji paradoksalnej, kiedy ludzie zaczynali bo od wiary w Diabła dopiero później przyjmując autentyczność Boga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hexet
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Pustaci-pół Nietzsche' go
|
Wysłany: Nie 11:58, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wg. mnie to jest tak: Wiara katolicka, jest dwu-biegunowa: jeśli wierszysz w Boga, wierzysz w Szatana ( czy jak tam powinien być on nazwany), ponieważ są oni pewnego rodzaju przeciwieństwami. Jeśli ktoś jest ateistą, to poprostu nie uznaje istnienia obu tych sił.
Podadto Szatan w Biblii został spłycony do roli bezkształtnej masy (może poza kilkoma przypadkami), a jak wiemy demonologia dzieli demony (a w zasadzie Anioły), na wiele różnych grup i większość z nich na jakąś nazwę.
Zastanów sie Yanie jeszcze na tym, że nasza Biblia ma stosunkowo niewiele ksiąg...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
memento
Administrator
Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja mam wiedzieć
|
Wysłany: Nie 12:56, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Hexet napisał: | demonologia dzieli demony (a w zasadzie Anioły), na wiele różnych grup i większość z nich na jakąś nazwę.
|
Chyba według google;]. Anioły i demony to właśnie te grupy. Anioły to istoty przyjazne. Demony to istoty nie uznające dualizmu, dobro-zło więc zachowują się w zalezności od sytuacji różnie, nie można powiedzieć, że są przesiąknięte złem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hexet
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Pustaci-pół Nietzsche' go
|
Wysłany: Nie 13:09, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wg.Słownika Gustava Davidsona:
"We wczesnym chrześcijaństwie, określenia Daimon i Anioł używane były zamiennnie"
"Wg. Hezjoda Demony są jednym z 2ch rodzajów Aniołów stróżów"
Nie moge znaleźć fragmentu, ale w tej książce stoi jeszcze fakt, iż w Chrześcijaństwie istnieje podział na Anioły i Anioły Upadłe.
Ponadto wyróżniamy między innymi takie grupy:
-Aniołowie Służebni
-Aniołowei słońca
-Aniołowie siedmiu plag ostatecznych
-Aniołowie siedmiu niebios
I wiele innych grup.
Może w googlech też to jest...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fioletowy
Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olkusz to miasto nadmorskie
|
Wysłany: Nie 13:35, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
dodałbym jeszcze Serafinów, 'otaczających' Boga, siedem par skrzydeł i te sprawy;)
Demony, to właśnie upadłe anioły, przykładem może być chociażby Lucyfer.
Anioły dochodziły do takiego 'statusu' sprzeciwiając sie woli Boga, lub odwracając się od niego.
Szkoda,ze w religii chrześcijańskiej nie ma szerszego podziału demonów, istnieje tylko szatan, czy inny diaboł, najcześciej utożsamiany z Lucyferem właśnie i to on jest odpowiedzialny za CAŁE zło, no a przynajmniej całe w cudzysłowie;)
<jesli się powtarzam - wybaczcie>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
memento
Administrator
Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja mam wiedzieć
|
Wysłany: Nie 13:42, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
fioletowy napisał: |
Demony, to właśnie upadłe anioły, przykładem może być chociażby Lucyfer.
Anioły dochodziły do takiego 'statusu' sprzeciwiając sie woli Boga, lub odwracając się od niego.
|
Znasz tylko jedną religię? Demony pochodzą z pogaństwa, islamu, hinduizmu. Upadły anioł to nie demon, to upadły anioł po prostu. A lucyfer to nie szatan!
A co do Hexeta, strasznie stronnicza ta książka i ujmuje problem tylko ze strony chrześcijańskiej demonologii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hexet
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Pustaci-pół Nietzsche' go
|
Wysłany: Nie 14:22, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
To jest książka najbardziej doświadczonego badacza dzieł kultury w poszukiwaniu informacji o Aniołach i innych podobnych im bytach, i książka ta ujmuje wiele różnych religii.
memetno, piszesz to tak jakgdyby Hezjod był chrześcijaninem
A Lucyfer to nie Szatan zgadzam się, ale fioletowy napisał, że jest najczęściej z nim utożsamiany.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hexet dnia Nie 16:28, 23 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
memento
Administrator
Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja mam wiedzieć
|
Wysłany: Nie 15:37, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ale upadłe Anioły to z pewnością nie demony. Goecja często wykorzystuje demony, które nie pochodzą z religi judaistycznych, tylko pogańskich, w których nie ma nawet słowa o aniołach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jim
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie ma
|
Wysłany: Nie 16:33, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Przecież w religii judaistycznej nawet a może zwłaszcza w niej demony to nie upadłe anioły a przynajmniej nie tylko (jeśli Davidson tak piszę). Judaizm jest przesiąknięty demonami a ortodoksyjni Żydzi to najwięksi mistycy średniowiecza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hexet
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Pustaci-pół Nietzsche' go
|
Wysłany: Nie 16:42, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja podszedłem do tego z punktu widzenia chrześcijańskiego, bo to było związane z tematem: Boga i szatana.
Bo zgodzę się, że są religie, które mają swoje demony, niezwiązane w żaden sposób z aniołami.
Co do Żydów to oni mają jakąś osobną nazwę dla tych bytów, których większość to potomkowie Aniołów, bądź też aniołów upadłych.
Dla Żydów Bożki (czyli demony właśnie) to byty już "nieanielskie".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cries_of_the_past
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam gdzie spadają anioły:)
|
Wysłany: Nie 17:54, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dla mnie sprawa jest jasna...
Jesli ktos uwaza ze istnieje tylko Bóg albo tylko szatan to nie ma pojecia o czym mówi...wiekszosć ludzi tzw pseudo wierzących, którzy twierdza ze wyznaja szatana a nie uznaja istnienia Boga raczej nie sa doinformowani...nasza religia, czyli ogólnie rzecz biorac chrzescijaństwo(nie bede tu sie zagłebiac)mowi ze na swiecie istnieje zarówno zło jak i dobro...wiec wyparcie którejkolwiek ze stron było by pojeciem błednym...Sa rózne interpretacje zła i dobra...Ale na swiecie musi byc równowaga...
Zreszta w naszym wieku kazdy chyba wierzy w to co chce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jim
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie ma
|
Wysłany: Nie 18:06, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Owszem jeśli bierzemy pod uwagę tylko i wyłącznie religię katolicką czy chrześcijańska to nie da się ukryć, nie ma szatana bez Boga i na odwrót też
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|