Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
memento
Administrator
Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja mam wiedzieć
|
Wysłany: Pon 17:42, 10 Wrz 2007 Temat postu: Marcin Świetlicki "Opluty(44)" |
|
|
Któregoś dnia to miasto będzie należeć do mnie.
Na razie chodzę, na razie patrzę, na razie swój nóż ostrzę,
wkładam, zdejmuję kastet.
Opluty.
Opluty.
Napluli mi na plecy.
Nic o tym nie wiem.
Chodzę po mieście. Chodzę po mieście.
PLANTY SZEWSKA RYNEK.
Chodzę po mieście.
RYNEKSZEWSKAPLANTY.
Opluty.
Oplutyoplutyoplutyopluty.
Puuu.
Któregoś dnia to miasto będzie należeć do mnie.
Na razie chodzę, patrzę. Na razie nic.
Któregoś dnia rzeką Wisłą przypłynie statek piratów.
O pięciu masztach. Dwudziestu armatach.
I zapytają: - Który to Świetlicki?
A ja wtedy stanę na samym środku rynku - i będę wskazywać:
TEGO, TEGO, TAMTĄ, TEGO, TEGO,
WSZYSTKICH!!!!
Opluty. Opluty.
Ooooopluty.
Kraków i Nowa Huta - Sodoma z Gomorą -
z Sodomy do Gomory jedzie się tramwajem.
Chodzę po mieście.
Chodzę po mieście.
Opluty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Hexet
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Pustaci-pół Nietzsche' go
|
Wysłany: Pon 18:03, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem duża część uroku tego tekstu wiąże się z zaśpiewaniem go- jakkolwiek to zdanie brzmi:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
memento
Administrator
Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja mam wiedzieć
|
Wysłany: Pon 18:07, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No tak, Świetlicki to w dużej mierze poezja śpiewana, ale poezję śpiewaną cenimy przede wszystkim za poezję, nie za śpiew:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hexet
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Pustaci-pół Nietzsche' go
|
Wysłany: Pon 18:12, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Co nie zmienia faktu, że śpiew jest jedną z form wyrazu artystycznego.
W konsekwencji śpiewający ( w tym wypadku także autor) przekazuje nam w pewnym sensie informację o tym na co mamy zwrócić uwagę podczas interpretacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
memento
Administrator
Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja mam wiedzieć
|
Wysłany: Pon 18:20, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mówiłem kiedyś o tym właśnie przy jednym z moich wierszy, że Ja tak nie mogę (może dlatego, że nie śpiewam)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hexet
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Pustaci-pół Nietzsche' go
|
Wysłany: Pon 21:56, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No cóż, trudno, trzeba czytelnikowi pozostawić pewną dowlność
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fantom
Gość
|
Wysłany: Czw 21:11, 21 Lip 2016 Temat postu: Detal |
|
|
Proszę posłuchać Pana Świetlickiego i poprawić wiersz o brakujące słowo "sprzątnąć". Tego,tego, tamtą, tego sprzątnąć, tamtą, wszystkich......
To słowo wiele znaczy, prawda?
Warto słuchać autora, nie tylko kopiować "wersje" internetowe.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|