Forum Pisarskie podziemie Strona Główna
->
"Poetae nascuntur, oratores fiunt"
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy Administracyjne
----------------
Sprawy Administracyjne
Informator Kulturalny
Dekalog Użytkownika
Przedstaw się
Epika
Liryka
Dramat
Wydarzenia
Rozrywka
To już było
Fora
Różności
Nasza twórczość
----------------
Wiersze
Książki
Opowiadania
Dramat
Publicystyka
Inne
Archiwum
Twórczość Wydana
----------------
Poezja
Proza
Dramat
Debaty
----------------
"Poetae nascuntur, oratores fiunt"
"Laus alit artes"
"Parcere personis, dicere de vitiis"
"De omnibus dubitandum est"
Ogólne
----------------
Hyde park
Linkownia
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Hexet
Wysłany: Sob 12:24, 17 Lis 2007
Temat postu: Poezja, Bardowie i Ballady
W tym temacie chciałbym poruszyć problem Poezji w Balladzie. Spotykałem się bowiem z licznymi opiniami, jakoby wiersz w balladzie miał być nieczytelny ( albo po prostu słaby), bez okalającej go wartości muzycznej. Czy tak jest?
Dla przykładu podaję balladę podrzędnego polskiego barda Jacka Kowalskeigo pt. "Pieśń Neobarska". Opowiada ona o losie żołnierzy polskich, którzy musieli dokonać tragicznego wyboru, między patriotyzmem i wiarą, a słuchaniem rozkazów swych wodzów.
Oto i ona:
Pieśń neobarska z roku 1770
Na owe słowa Zbawiciela:
Nie możecie dwom panom służyć!
Ciemne dnie,
Wicher dmie,
Z chmur wypada grom.
Zdrada chce
Nająć mnie
W służbę panom dwom!
Cóż mi więc zostaje?
Idę tam,
Kędy mam
Wiekuisty dom.
Mówią: 'Stój!
Na nic bój
Przeciw hufcom stom!'
Mówię sam:
'Jakże mam
Służyć panom dwom?'
Cóż mi więc zostaje?
Idę tam,
Kędy mam
Wiekuisty dom.
Rad, nie rad,
Nie chcę zdrad,
Na pohybel łzom
Wolej krzyż
Przyjąć, niż
Służyć panom dwom;
Cóż mi więc zostaje?
Idę tam,
Kędy mam
Wiekuisty dom.
Bo tam blask
Bożych łask
Świeci wiecznym dniom.
W świetle cnót
Boży lud
Widzi chwałę swą;
Cóż mi więc zostaje?
Idę tam,
Kędy mam
Wiekuisty dom.
Gdzieżbym śmiał
Rajski dział
I do niebios prom
Stracić przez
Grzeszny kres:
Służbę panom dwom!
Cóż mi więc zostaje?
Idę tam,
Kędy mam
Wiekuisty dom.
A tutaj, możecie ściągnąć tę balladę i przesłuchać ją sobie (radzę zrobić to rychło)
http://s004.wyslijto.pl/?file_id=08356218023422035345
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
Regulamin