Forum Pisarskie podziemie Strona Główna
->
Wiersze
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy Administracyjne
----------------
Sprawy Administracyjne
Informator Kulturalny
Dekalog Użytkownika
Przedstaw się
Epika
Liryka
Dramat
Wydarzenia
Rozrywka
To już było
Fora
Różności
Nasza twórczość
----------------
Wiersze
Książki
Opowiadania
Dramat
Publicystyka
Inne
Archiwum
Twórczość Wydana
----------------
Poezja
Proza
Dramat
Debaty
----------------
"Poetae nascuntur, oratores fiunt"
"Laus alit artes"
"Parcere personis, dicere de vitiis"
"De omnibus dubitandum est"
Ogólne
----------------
Hyde park
Linkownia
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Darkface
Wysłany: Pią 5:32, 22 Lut 2008
Temat postu:
Wyłamie się z grona oburzonego tłumu i powiem, że wiersz Yana podoba mi się i zgadzam się z taką wizją świat. Może nie jest tak u mnie, ale w wielu domach tak to własnie wygląda.
Ja bardziej odbieram to jako metaforę świąt pozbawionych klimatu, czaru, ciepła. Moje już dawno nie posiadają tych elementów w sobie.
Yan
Wysłany: Pon 11:06, 24 Gru 2007
Temat postu:
Jezuu ale problemy macie ;] Dobra, niech bedzie, ironii nie użyłem, ale jest, zadowoleni ?
Wiersz do dupy, sam przyznaje, ale byłem wściekły na cały świat i musiałem się na czymś wyładować. I proszę mi się nie kłócić, bo w Wigilię nie wypada ;] Wesołych Świąt po raz nty i ostatni ;]
Hexet
Wysłany: Nie 23:13, 23 Gru 2007
Temat postu:
Wyrzuć znaki interpunkcyjne i rozmieść inaczej to graficznie.
Większość tego co bym powiedział, zawarte zostało w innych postach.
Przykro mi, ale dla mnie to puste słowa. Zbyt dziecinna emocja tu jest zawarta i jest ona zbyt czytelna.
Roxanna
Wysłany: Nie 19:14, 23 Gru 2007
Temat postu:
Ty masz swoje ale wiersz jest Yana i nic tego nie zmieni
memento
Wysłany: Nie 18:09, 23 Gru 2007
Temat postu:
Roxanna napisał:
Memento, do kogo skierowane było wyjaśnienie pojęcia ironia?
Do Ciebie i do Yana
Roxanna napisał:
więc nie rozumie w jakim celu ją opisałeś.
W celu uniknięcia dalszych tłumaczeń.
Roxanna napisał:
Yan nie miał w zamiarze pisać ironicznie, to była jego wizja świąt.
Zgadzam się nie miał w zamiarze, ale tak wyszło, bo miał w zamiarze pokazanie jak odchodzi się od Świąt z marzeń pełnych rodzinnego ciepła, wyszło ironicznie.
Roxanna napisał:
czy musisz się więc wręcz wykłócać o rację, skoro pozostała ona wyraźnie postawiona
Muszę, taką mam własność. Czasownik "pozostała" jest trochę nie na miejscu. Może w Yana przekonaniu nie stosuje On ironii, Ja mam swoje;]
Roxanna
Wysłany: Nie 16:25, 23 Gru 2007
Temat postu:
Memento, do kogo skierowane było wyjaśnienie pojęcia ironia? wszak na ogół wiadomo czym ona jest. więc nie rozumie w jakim celu ją opisałeś.
Yan nie miał w zamiarze pisać ironicznie, to była jego wizja świąt. czy musisz się więc wręcz wykłócać o rację, skoro pozostała ona wyraźnie postawiona
memento
Wysłany: Nie 16:11, 23 Gru 2007
Temat postu: Re: Święta.
Ironia – sposób wypowiadania się, oparty na zamierzonej niezgodności, najczęściej przeciwieństwie, dwóch poziomów wypowiedzi: dosłownego i ukrytego, np. w zdaniu Jaka piękna pogoda wypowiedzianym w trakcie ulewy.
Yan napisał:
Idą Święta !
Krzyknął pijany Mikołaj
Yan napisał:
lampki błyskały
jak błyskawice w noc mordu
Yan napisał:
a ludzie jedli karpie
i popijali 12 potrawę
piwem.
Luthiene
Wysłany: Nie 14:28, 23 Gru 2007
Temat postu:
hmm,..przykro mi niezmiernie, że dostrzegam tam ironię, której nie chciałeś.
a skoro już wyjaśniłeś sprawę z tym czym dla ciebie są święta to nie mam wątów już ;P
teraz już rozumiem;]
Roxanna
Wysłany: Nie 14:10, 23 Gru 2007
Temat postu:
Yan czytałam Twój wiersz parę razy,żeby doszukać się tej "ironii", o której czytałam w komentarzach. i nic. z kolei sam piszesz, że ironii nie było i nie miało być, więc wnioskuję, że jednak uważnie przeczytałam wiersz.
ale o samym wierszu niewiele mogę napisać, może dlatego, że nie do końca potrafię oceniać czyjąś prace. jednak wiem jedno. podoba mi się on
może
z czasem nauczę się lepiej komentować prace tego typu
Yan
Wysłany: Nie 14:00, 23 Gru 2007
Temat postu:
Nie biorę sobie do serca, ale nie wiem, gdzie Wy tu widzicie ironie ? Wiecie co mnie ruszyło do napisania tego wiersza ? Wczoraj byłem na rodzinnej wigilii, wczesniejszej bo ciocia z wujkiem jada gdzies tam na swieta. I wiecie jak to wygladało ? Wszyscy złożyli sobie takie same, zupełnie nieszczere życzenia jak co roku, połamali się opłatkiem, który nic dla nich nie znaczył, zjedli żarcie, które nikomu nie smakowało ale trzeba bo tak wypada i wszystko zamiast kompotem tradycyjnie, popili winem, piwem i wódką. A potem zamiast śpiewać kolędy czy chociazby posiedziec ze soba i porozmawiac jak rodzina wszyscy poszli pic, ogladac piekny domek po remoncie albo siedziec po kątach bo obrażeni na siebie.
Więc Święta dla mnie, to nie coca cola i Mikołaj. Dla mnie Święta to czas bliskości z rodziną. Ale moja rodzina ma to w dupie. To mnie właśnie boli w całej tej szopce.
1000 ton sztuczności co roku. Wesołych Świąt.
Luthiene
Wysłany: Nie 12:11, 23 Gru 2007
Temat postu:
hmmm...nie wiem czemu ale nie podoba mi się. no miało być ironicznie a wyszło strasznie sztucznie...a nawet trochę śmiesznie
tak strasznie płytko odbierasz święta, które przecież nie ograniczają sie tylko do Mikołaja i Coca-Coli...no ale to jest już twój pogląd na sprawę, który jest wg mnie ograniczony i mi sie nie podoba. dlatego wiersz też nie.
p.s. nie bierz do serca sobie tego co napisałam, tylko pisz dalej;P
Yan
Wysłany: Nie 10:34, 23 Gru 2007
Temat postu:
Nie chciałem tu zawrzeć żadnej ironii. Ja tak po prostu, w skrócie, odbieram całe Święta.
memento
Wysłany: Nie 10:20, 23 Gru 2007
Temat postu:
Powiem tyle. Mistrzem ironii to ty nie jesteś. Niesmaczne to jest i wcale nie okrutne, po prostu przerysowane, no chyba, że tak odbierasz świat.
Yan
Wysłany: Sob 21:27, 22 Gru 2007
Temat postu: Święta.
Idą Święta !
Krzyknął pijany Mikołaj
po czym przewrócił się
prosto na upstrzony ozdóbkami
Świat.
Było kolorowo,
lampki błyskały
jak błyskawice w noc mordu
i kolejna dziewczynka z zapałkami
zamarzła w ciemnym zaułku,
a ludzie jedli karpie
i popijali 12 potrawę
piwem.
I nie zostało już nic
o czym warto by wspomnieć,
bo przyjaźń, miłość, troskę
i piękno radości
zadeptało 12 reniferów
ze znaczkami coca-coli
na czerwonych saniach...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
Regulamin