Forum Pisarskie podziemie Strona Główna
->
Liryka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy Administracyjne
----------------
Sprawy Administracyjne
Informator Kulturalny
Dekalog Użytkownika
Przedstaw się
Epika
Liryka
Dramat
Wydarzenia
Rozrywka
To już było
Fora
Różności
Nasza twórczość
----------------
Wiersze
Książki
Opowiadania
Dramat
Publicystyka
Inne
Archiwum
Twórczość Wydana
----------------
Poezja
Proza
Dramat
Debaty
----------------
"Poetae nascuntur, oratores fiunt"
"Laus alit artes"
"Parcere personis, dicere de vitiis"
"De omnibus dubitandum est"
Ogólne
----------------
Hyde park
Linkownia
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
OSA
Wysłany: Czw 16:22, 27 Gru 2007
Temat postu:
:/ czy ja wiem...<krzywi się> za bardzo wprost, za bardzo puste, i za bardzo oklepane.
Moim zdaniem jest to wiersz w stylu "Jestem super wrażliwą, ale bardzo zranioną depresyjną panną". Przepraszam że tak to odbieram (przepraszam głównie ze względu na tematykę), ale niczego we mnie to nie budzi.
No i błędy też by się znalazły, ale mi się nie chce... <przeciąga się leniwie>
MAJA
Wysłany: Czw 12:44, 27 Gru 2007
Temat postu: do niej
Stoisz w bezruchu na skraju mostu
słyszysz zbliżający się pociąg.
Nagle w jednej chwili
nogi robią się jak z waty
tracisz równowagę , potykasz się
Nie zdarzasz nawet
wzbić się w powietrze
Czujesz chwilowy zachwyt opadania
lecz zagłusz to
uderzenie twego ciała
o szyny zimne, metalowe
Czujesz ból, cisze nie wiesz
co dzieje się dookoła ciebie
Huk sygnału ostrzegawczego
wydobywanego z pędzącego
pociągu
uprzytamnia cię lecz….
Nie masz siły by poderwać się
i uciec z pod kół śmierci
Zbliża się jest tuż obok ciebie
czujesz potworne uderzenie
Pociąg wlecze cię
rozrywa ciało na kawałki
Potem skrawki ciebie rozproszone
wszędzie
zbiera człowiek do worka myślący
Że poszłaś na łatwiznę nie
stając do walki z problemami
I oddaje je twym rodzicom
Nic już nie czujesz
odeszłaś tam gdzie chciałaś
już cię nie ma
śnisz wiecznym snem
Czy warto było by pozwolić
na to by ktoś miał cię na
smutnieniu???
Myślałaś że nikt taki nie istnieje
Lecz nie!!!!! bo ma …..maszynista
Który nie zdołał wyhamować
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
Regulamin