Forum Pisarskie podziemie Strona Główna
->
Wiersze
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy Administracyjne
----------------
Sprawy Administracyjne
Informator Kulturalny
Dekalog Użytkownika
Przedstaw się
Epika
Liryka
Dramat
Wydarzenia
Rozrywka
To już było
Fora
Różności
Nasza twórczość
----------------
Wiersze
Książki
Opowiadania
Dramat
Publicystyka
Inne
Archiwum
Twórczość Wydana
----------------
Poezja
Proza
Dramat
Debaty
----------------
"Poetae nascuntur, oratores fiunt"
"Laus alit artes"
"Parcere personis, dicere de vitiis"
"De omnibus dubitandum est"
Ogólne
----------------
Hyde park
Linkownia
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Darkface
Wysłany: Sob 4:27, 01 Mar 2008
Temat postu:
OSA napisał:
Zgadzam się z Luthiene co do bliskości prozy, a ponadto:
Po przeczytaniu słowa "szklanka" po raz piąty już doskonale czujesz że jest jej mnóstwo. Nie, wiesz że jest ich tyle ile istnień, ale niemal czujesz fizycznie. Fajny zabieg swoją drogą, tylko się zastanawiam czy użyty świadomie czy przypadkiem.
Właściwie to nie pamiętam, ale chyba świadomie używałem powtórzeń, chociaż w tamtych czasach "wiersze" pisałem raczej czysto emocjonalnie bez głębszego myślenia o formie.
Dziękuję za opinię
Pozdrawiam.
OSA
Wysłany: Sob 0:52, 01 Mar 2008
Temat postu:
Zgadzam się z Luthiene co do bliskości prozy, a ponadto:
- strasznie moralizatorskie,
- bardzo oczywiste,
i nie mogę się powstrzymać, cały ogrom szklanek. Po przeczytaniu słowa "szklanka" po raz piąty już doskonale czujesz że jest jej mnóstwo. Nie, wiesz że jest ich tyle ile istnień, ale niemal czujesz fizycznie. Fajny zabieg swoją drogą, tylko się zastanawiam czy użyty świadomie czy przypadkiem.
Sam... wiersz<myśli> wygląda tak jakby temat miał być początkowo zupełnie inny i nagle nastąpiła lawina myśli i skierowanie na zupełnie odmienną sprawę( po trzech pierwszych wersach).
I sugerowałabym podzielenie tego na strofy jeżeli ma być wierszem. Jest parę takich momentów że aż się o to prosi(w mym odczuciu).
wrzask_motyla
Wysłany: Sob 0:03, 01 Mar 2008
Temat postu:
podoba mi się, ponieważ opisuje moje uczucia, jeśli to po swojemu zinterpretuję.
Luthiene
Wysłany: Pią 0:45, 29 Lut 2008
Temat postu:
fantastycznie opowiadasz....ale dla mnie to proza. jakoś nie mogłam sie powstrzymać żeby tego tak nie czytać.
Darkface
Wysłany: Czw 22:46, 28 Lut 2008
Temat postu: "Szklanka życia"
Na kuchennym blacie stoi szklanka życia.
Stoi tu, gdzie przygotowuje się posiłki,
czasami danie nie wyjdzie.
Szklanka życia-każdy ma swoją,
wypełnioną po brzegi
bądź pustą.
Pustą szklankę zawsze można napełnić
lub odstawić na koniec szafki.
Uważaj, abyś nie przelał!
Rozlana woda mogłaby komuś pomóc.
Zawartość szklanki jest różna,
jego jest wyblakła, a jego się mieni
mnóstwem kolorów i kształtów.
Spójrzcie! Tę ktoś właśnie napełnia
i z przezroczystej zmienia się w jasną,
a ta jest czarna...
Każda szklanka kiedyś się stłucze,
każda szklanka ma swój kres.
Niestety, niekiedy niedbałym ruchem
ktoś strąci szklankę na ziemie.
Niekiedy ktoś zrobi to świadomie...
Codziennie miliony szklanek jest tłuczonych,
czasami sami tłuczemy naszą szklankę.
Moja szklanka...jest koloru samotności
z grubym paskiem tęsknoty.
Na dnie resztki wody,
resztki nadziei.
Marzenia wyparowały, są wolne...
Czekam, aż ktoś napełni mą szklankę,
a stoi ona na krawędzi blatu.
Co będzie pierwsze?
W końcu i tak skończę
jako setki odłamków szkła.
Szkło może stać się jednak kolorowe...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
Regulamin