Forum Pisarskie podziemie Strona Główna
->
"Laus alit artes"
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy Administracyjne
----------------
Sprawy Administracyjne
Informator Kulturalny
Dekalog Użytkownika
Przedstaw się
Epika
Liryka
Dramat
Wydarzenia
Rozrywka
To już było
Fora
Różności
Nasza twórczość
----------------
Wiersze
Książki
Opowiadania
Dramat
Publicystyka
Inne
Archiwum
Twórczość Wydana
----------------
Poezja
Proza
Dramat
Debaty
----------------
"Poetae nascuntur, oratores fiunt"
"Laus alit artes"
"Parcere personis, dicere de vitiis"
"De omnibus dubitandum est"
Ogólne
----------------
Hyde park
Linkownia
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Pią 16:58, 20 Cze 2008
Temat postu: Bruce Springsteen wymiata!
Witam Was wszystkich! Nazywam sie Kasia Dudziak. Chciałam sie podzielic z Wami moim małym szczesciem.W pon byłam na koncercie Bruce'a Springstena & The E-Street Band na LTU Arena w Dusseldorfie. . 2,5 godz super muzy. Byłam z mezem i z kumplem. Miejsca mielismy dalekie, wiec nie udało sie zrobic takich super zdjec jak dziewczynom, które były w Lyonie na Garou. Zamawiali bilety na płyte,ale komputer cos spieprzył i wysłali nam bilerty z miejscami na trybune. Ale impra była boska. Bruce to jest przeszatan, Steve van Zannt też! Powim Wam ponadto, że Bruce jak na swoje 58 lat to niezłe ciacho no i sprawny fizycznie. Okręcił sie wokół mikrofonu i położył na ziemi, a potem na stopach podniósł do góry. Szczena mi opadła. Był bardzo wesoły, spontaniczny, zupełnie jak nasz Garous. Zbierał od fanów flagi. W ogóle skakał, biegał jak poscigowiec. Smialismy sie jak nie wiem. Kochany jest. Zaprezentował wszystkim swoja nowa płyte Magic. Bardzo mi sie spodobała. Najlepsze przeboje zostawił na koniec. Dancing in the Dark, Glory Days i Born to run swietnie wyszły, moje ulubione. Uwielbiam go, zespół i muzyka na bardzo wysaokim poziomie. Jednym słowem wymiata. Zdjatka takie sobie wyszły, jak sie powiekszy to sie widzi rozmazane postacie. Sprytnie przemycilismy aparat na stadion. Uwazam sie za szczesciare, ze byłam na jego koncercie. Moge juz nie miec okazji.Podróż koszmarna, szkoda mówic. Bruce i jego zespół po prostu daja z siebie wszystko, niczego nie załuja. Nie darowałabym sobie, gdybym nie pojechała. Pozdrawiam.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
Regulamin