Autor |
Wiadomość |
Akinari |
Wysłany: Pią 22:22, 30 Kwi 2010 Temat postu: |
|
... |
|
|
Alojzy.G.Cłopenowski |
Wysłany: Pią 17:30, 30 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Na szczęście nie jestem grzeczny.
Nie chce przeszkadzać w dialogu, aczkolwiek przełamie się i powiem coś na temat wcześniejszego opowiadania. Ciekawy. Szczególnie podobał mi się ostatni wpis do dziennika. Ehhh... nie umiem. Nie umiem krytykować. Co ja, znawca jakiś, żeby się wypowiadać na jakiekolwiek tematy?
Podobało mi się i tyle. Powinno wystarczyć. |
|
|
Malleus |
Wysłany: Wto 23:09, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
A teraz wszystkie grzeczne dzieci mogą pocałować misia...w dupę. |
|
|
Akinari |
Wysłany: Wto 23:03, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
... |
|
|
Malleus |
Wysłany: Wto 23:00, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Wydaje mi się że jesteś na niezłej drodze do pozytywnego szaleństwa. O. |
|
|
Akinari |
Wysłany: Wto 22:57, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
... |
|
|
Malleus |
Wysłany: Wto 22:50, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Zawsze. Po prostu ZAWSZE tak jest. Nie wiem na czym to polega, ale znam mnóstwo inteligentnych i sympatycznych ludzi z tamtych okolic, podczas gdy w Krakowie znam głównie szaleńców i idiotów. (Sam zaliczam się do jednej i drugiej grupy. ^^) |
|
|
Akinari |
Wysłany: Wto 22:46, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
... |
|
|
Malleus |
Wysłany: Wto 22:36, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Racja. Zgaduje. Pewnie Bydgoszcz albo Kielce. |
|
|
Akinari |
Wysłany: Wto 22:33, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
... |
|
|
Malleus |
Wysłany: Wto 22:25, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Nie. Ja mówię serio. Jak będziesz w Krakowie o masz ode mnie kaktusa ^^
Ok... ok.... Już kończę . Psieplasiam. |
|
|
Akinari |
Wysłany: Wto 22:14, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
... |
|
|
Malleus |
Wysłany: Wto 22:00, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Ale on mało je ! I wie wszystko (Ten kaktus)
A rak nie. Umości ci się w płucach i tam zamieszka. |
|
|
Akinari |
Wysłany: Wto 21:42, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
... |
|
|
Malleus |
Wysłany: Wto 21:26, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Chcesz sprzedać mojego kotaaaaaa? (nie wiem jak określić że to piskliwy głosik) Fabryki nie mam. Mam raka. Chcesz ? |
|
|