Forum Pisarskie podziemie Strona Główna
->
"Laus alit artes"
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy Administracyjne
----------------
Sprawy Administracyjne
Informator Kulturalny
Dekalog Użytkownika
Przedstaw się
Epika
Liryka
Dramat
Wydarzenia
Rozrywka
To już było
Fora
Różności
Nasza twórczość
----------------
Wiersze
Książki
Opowiadania
Dramat
Publicystyka
Inne
Archiwum
Twórczość Wydana
----------------
Poezja
Proza
Dramat
Debaty
----------------
"Poetae nascuntur, oratores fiunt"
"Laus alit artes"
"Parcere personis, dicere de vitiis"
"De omnibus dubitandum est"
Ogólne
----------------
Hyde park
Linkownia
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Jim
Wysłany: Sob 0:19, 18 Wrz 2010
Temat postu:
Bez głębszej analizy moi faworyci wygłądają mniej więcej tak:
Fight club Finchera być tu musi, fantastyczny zarówno pod względem technicznym jak i, poza małymi wyjątkami, fabularnym. Myśle, że to szczyt umiejętności tego reżysera a na swoim koncie ma przecież inne świetne filmy. Znakomita rola Nortona ( alias memento).
Drugi to chyba Arizona Dream Kusturicy, który świetnie przenósł bałkański klimat na amerykański grunt czemu dopomogła zapewne muzyka Bregovica. Urzekłą mnie też rola Lili Taylor.
Na trzecim mejscu widzę Przerwaną lekcje muzyki Mangolda, Byćmoże dlatego, że widziałem ten film stosunkowo niedawno. Obraz stworzony na podstawie książki pod tym samym tutułem napisanej przez Susannę Kaysen a opierającej sie na kartotece jej pobytu w szpitalu psychiatrycznym. Dziękuję
memento
Wysłany: Nie 16:48, 12 Wrz 2010
Temat postu:
7896 odcinek Mody na sukces bezapelacyjnie na pierwszym! A tak już poważnie, z pewnością w tej trójce znajdzie się "The Fountain" Aronofskiego, za głęboką opowieść o życiu i śmierci, oraz za wspaniałą ściężkę dźwiękową wykonaną przez Clinta Mansella, tutaj próbka:
http://www.youtube.com/watch?v=ihF_aXi-Huk
Czas Apokalipsy, za ukazanie ponadczasowości "Jądra Ciemności", doskonała adaptacja. Chyba jeszcze Lot Nad Kukułczym Gniazdem, ze wspaniałą rolą Nicholsona i bardzo dobrym zakończeniem.
Alojzy.G.Cłopenowski
Wysłany: Czw 17:09, 06 Maj 2010
Temat postu:
Ekhm...ekhem... Uzasadnij Malleus
Dobra mam. Po długim zastanowieniu mam drugi.
Dogma - Kevin Smith to jeden z moich ulubieńców. Scenarzysta, reżyser, aktor. Zajebiste podejście do wiary. Nietuzinkowe poglądy, do tego fantastyczne postacie. Jey i Cichy Bob... dla mnie bomba. Każdemu polecam jego filmy, a w szczególności ten. Można się pośmiać i pomyśleć.
Teraz postaram się przypomnieć jakiś 3 film. To potrwa zapewne.
Malleus
Wysłany: Wto 22:06, 04 Maj 2010
Temat postu:
Małżowina.
Śpioch.
i Świnka Betty. Chyba tak.
Alojzy.G.Cłopenowski
Wysłany: Wto 21:54, 04 Maj 2010
Temat postu: Faworyt
Gdybyś mógł wymienić trzy filmy, które zrobiły na Tobie największe wrażenie, jakie były by to tytuły? Uzasadnij.
Skazani na Shawshank - bezapelacyjnie numer jeden. Wspaniała gra Tima Robbinsa i Morgana Freemana. Nadzieja to bardzo często ostatnia rzecz, która trzyma nas przy życiu. Kapitalny scenariusz. Wiara w sukces. Majstersztyk jak dla mnie.
Nad dwoma kolejnymi muszę się zastanowić. Zbyt dużo filmów oglądam, żeby od tak wymienić. Skazani... to na pewno punkt jeden na liście.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
Regulamin