Autor |
Wiadomość |
Yada |
Wysłany: Wto 12:54, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
Ciekawie. Dobitnie. Zabawnie. Fajnie. |
|
|
OSA |
Wysłany: Śro 22:34, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
W odróżnieniu od większości Twoich tekstów ten mi się nie podoba. Wygląda jakbyś od samego początku nie mógł się doczekać kiedy go skończysz (prywatne odczucie) i z tego wynika moja ocena. |
|
|
Alojzy.G.Cłopenowski |
Wysłany: Pon 19:58, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
Teraz się śmiejecie... Ja Wam dam łachudry jedne. Ciśnienie mi znów podskoczyło... Ale będzie lanie... Oj będzie ;P |
|
|
Malleus |
Wysłany: Pon 19:51, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
Jesteś naszą mamusią która zmusza nas do pisania pisząc groźby w emailach.
Nie bij mamo ! |
|
|
Alojzy.G.Cłopenowski |
Wysłany: Pon 19:42, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
Jaką znowu Mamusią? Co ja znowu zrobiłem? Ja się z Wami nie bawię xP |
|
|
niespokojna |
Wysłany: Pon 18:42, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
do Alojzy: Alojzy, zostałeś mamusią, wiesz o tym? xd |
|
|
niespokojna |
Wysłany: Pon 18:41, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
komar to jest zwierze kurwa jego mać,
podobało się |
|
|
mateusz812 |
Wysłany: Pon 13:44, 14 Cze 2010 Temat postu: do usunięcia |
|
... |
|
|
Alojzy.G.Cłopenowski |
Wysłany: Nie 0:17, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
Cholernie ukarany!
Aczkolwiek pozytywne. Komary w całej okazałości. Dla samego zdenerwowania Was! U mnie nie ma komarków. Jeszcze żaden nie zaatakował. W Szwecji ich po prostu nie ma ;P Hihihi... Macie w ramach kolejnej kary za nie pisanie
Cała prawda i okrucieństwo opisane w kilku zdaniach. Malleus właśnie za to kolejny bro! Ale mimo to odejmuje jednego ;P |
|
|
Malleus |
Wysłany: Sob 22:20, 12 Cze 2010 Temat postu: Komar. |
|
Mały i uciążliwy. Nie wiem jak go zabić. Nie wiem jak go odróżnić od jego brata. Gryzą moje powoli umierające ciało i spijają nektar życia, sprowadzając cierpienie na mą duszę. Pale papierosa. Dym lekko je odpycha. Jak je zabić ?
Trutki ?
Nie działają.
Maści ?
Nie działają.
Dekapitacja ?
Zbyt ciężko ?
Więc palę papierosa.
Może... może zatruć im jedzenie ?
Wstrzyknąć sobie truciznę w żyły ?
Tak. To dobry pomysł.
Komary przysiadły na zwłokach.
Jeden przemówił po komarzemu do drugiego.
-Generale! Kolejny zabity wróg!
Wielki komar uśmiechnął się-Tak jak tylko komary potrafią.
-Doskonale. Szukamy następnego.
Przepraszam za nieobecność.
Zostałem już ukarany.
Okrutnie ukarany. |
|
|