Forum Pisarskie podziemie Strona Główna
->
Opowiadania
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy Administracyjne
----------------
Sprawy Administracyjne
Informator Kulturalny
Dekalog Użytkownika
Przedstaw się
Epika
Liryka
Dramat
Wydarzenia
Rozrywka
To już było
Fora
Różności
Nasza twórczość
----------------
Wiersze
Książki
Opowiadania
Dramat
Publicystyka
Inne
Archiwum
Twórczość Wydana
----------------
Poezja
Proza
Dramat
Debaty
----------------
"Poetae nascuntur, oratores fiunt"
"Laus alit artes"
"Parcere personis, dicere de vitiis"
"De omnibus dubitandum est"
Ogólne
----------------
Hyde park
Linkownia
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
niespokojna
Wysłany: Wto 7:39, 22 Cze 2010
Temat postu:
no tajktaktak, przepięknie
Alojzy.G.Cłopenowski
Wysłany: Pon 20:54, 21 Cze 2010
Temat postu:
Przecież ja ślicznie skrytykowałem. Nie wiem dlaczego tego nie zauważyłaś ;]
niespokojna
Wysłany: Pon 20:49, 21 Cze 2010
Temat postu:
Dyskusja? Agaaaaain?
No to mi już pozostało tylko kupić sobie pluszowego jednorożca i na nim gdzieś uciec.
Ani słowa krytyki?! Przecież pisząc to jadłam jednocześnie obiad, niedobry obiad.
Jestem niemożliwa, a Wy jeszcze bardziej.
;>
Sleepwalking
Wysłany: Nie 21:25, 20 Cze 2010
Temat postu:
Krótkie, ale treściwe. Wypowiedziałaś niektóre moje myśli na temat kosmetyczek
mateusz812
Wysłany: Nie 15:57, 20 Cze 2010
Temat postu: do usunięcia
...
Alojzy.G.Cłopenowski
Wysłany: Nie 15:43, 20 Cze 2010
Temat postu:
Czemu się mnie nie boisz? Znaczy się czemu nie boisz się bycia mną? Nic dobrego z tego nie wyniknie jeśli stajesz się mną... Żebym tylko nie musiał mówić "a nie mówiłem"
Ale w sumie to okejka
Zaczniemy razem do wszystkich wydzwaniać, żeby pisali ;P
Lestat_de_Lincourt
Wysłany: Nie 15:38, 20 Cze 2010
Temat postu:
/nima i już/
Alojzy.G.Cłopenowski
Wysłany: Nie 15:30, 20 Cze 2010
Temat postu:
Alojzofobia - To jest strach przed byciem mną moja droga ;] Ślicznie wybrnąłem... Ale wiem o co chodziło, więc nie wymądrzam się i skruszony chylę czoła ;P
Lestat_de_Lincourt
Wysłany: Nie 14:59, 20 Cze 2010
Temat postu:
/nima i już/
Alojzy.G.Cłopenowski
Wysłany: Nie 14:47, 20 Cze 2010
Temat postu:
To się nazywa Alojzofobia
Lestat_de_Lincourt
Wysłany: Nie 14:34, 20 Cze 2010
Temat postu:
/nima i już/
Alojzy.G.Cłopenowski
Wysłany: Nie 14:34, 20 Cze 2010
Temat postu:
Pierwszej części nie skomentuje
Co do drugiej to jak zwykle ślicznie. Się zastanawiam, czy Ty potrafiłabyś napisać coś co mogło by mi się nie spodobać? I dochodzę do wniosku, że chyba nie ;P
Fantastyczna miniaturka. Ze względu na mój lekki nietakt wczorajszego wieczoru nie zwrócę uwagi na krótkość treści.
Podobało mi się i to bardzo. Szczególnie motyw z: ...i zrobiło się "po zegarku"
A ja się chyba domyślam... I fakt... Jest to okropecznie nieprzyzwoite ;P
niespokojna
Wysłany: Nie 14:06, 20 Cze 2010
Temat postu: "Cudzoziemka w raju kobiet"
Uciec nie da rady jak widzę, dwa dni na forum nie byłam i już gdy spokojnie zaciemniałam sobie umysł ostatnią częścią Tłajlajta ok. godziny 23 dostałam opierdzielający telefon od Alojzego. Proszę mi wybaczyć, ledwo za sobą nadążam w najbliższym czasie przeczytam zaległe prace innych użytkowników. Autorka.
Siedzę. Co najmniej trzy metry od parapetu i trzy z kilkoma centymetrami od okna. Roleta, cholerna roleta w wyblakłym, mdłym zielonym kolorze. Nie zasłoniłam jej z precyzją szwajcarskiego zegarka co zwykłam robić i teraz cierpię. Błyszczą mi w oczy słoneczne promienie. Tyktyktyk, tyka zegarek, jego też zapomniałam wynieść do łazienki.
Mija minuta.
tyktyktyk.
Mija druga minuta.
tyktyktyk.
Mija trzecia minuta.
- Cholera!
Cholero dlaczego jesteś tak wymownym słowem? Wstałam, zasłoniłam roletę, wyniosłam z pokoju zegarek. Do łazienki, a w łazience otworzyłam okno i zrobiło się "po zegarku".
Jest idealnie, prawie. W pokoju śmierdzi mięsem, słyszę też szmer niedzielnej modlitwy nad obiadem.
Siedzę w raju. Tak, kiedy wyglądam przez okno moje blade policzki muska letni wietrzyk, a kilka metrów od mojego bloku stoi edenowska jabłoń. Na podwórku dużo węży. Ale mimo wszystko to jest właśnie raj. Bo mamy tutaj szczepionkę na otyłość i wygraną w totolotka raz na trzy tygodnie. Idealnie co? Raj kobiet składa się oczywiście z centrum handlowego, masażu stóp, wiecznego dnia i szmeru otwieranych i zamykanych kosmetyczek. Wiesz co?
Nikt nie próbuje domyślić się gdzie ja mam ten cały raj. I dobrze, bo byłoby to co najmniej nieprzyzwoite.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
Regulamin