Forum Pisarskie podziemie Strona Główna
->
Opowiadania
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy Administracyjne
----------------
Sprawy Administracyjne
Informator Kulturalny
Dekalog Użytkownika
Przedstaw się
Epika
Liryka
Dramat
Wydarzenia
Rozrywka
To już było
Fora
Różności
Nasza twórczość
----------------
Wiersze
Książki
Opowiadania
Dramat
Publicystyka
Inne
Archiwum
Twórczość Wydana
----------------
Poezja
Proza
Dramat
Debaty
----------------
"Poetae nascuntur, oratores fiunt"
"Laus alit artes"
"Parcere personis, dicere de vitiis"
"De omnibus dubitandum est"
Ogólne
----------------
Hyde park
Linkownia
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Alojzy.G.Cłopenowski
Wysłany: Sob 21:24, 20 Paź 2018
Temat postu:
Ciekawe czy gdyby nie wyrzucić telefonu, czy On by się rozdzwonił?
Cytat:
jakiś dziwny diabeł i zapyta dlaczego uciekasz tak żałośnie, zamiast odejść porządnie.
Trudno jest zrobić coś porządnie, bo wtedy nie ma już odwrotu. Choć wierzę, że spalony most można odbudować. Jak zwykle krótkie, a naszpikowane emocjami. Jeszcze o odchodzeniu. Człowiek głupi, że się na to decyduje, ale czasem lepiej odejść żeby nie krzywdzić. Albo tylko sobie tak tłumaczy... Mocne.
niespokojna
Wysłany: Czw 13:54, 10 Maj 2012
Temat postu:
można to nazwać porządnym, ale tak naprawdę możesz to zinterpretować jak tylko chcesz : )
Sleepwalking
Wysłany: Śro 21:06, 09 Maj 2012
Temat postu:
Ostatnie zdanie jest dość intrygujące. Rozumiem, że to zasiane ziarno ma nas poprowadzić ku "odejściu porządnemu".
niespokojna
Wysłany: Śro 8:02, 09 Maj 2012
Temat postu: rzecz o działaniu
Żeby to było takie łatwe, chcesz i wyjeżdżasz i już Cię nie ma. Ten cały denerwujący tłum zapomina o twoim numerze telefonu tkwiącym gdzieś na karcie pamięci SIM, rodzina nie przypomni sobie nawet na święta, że kogoś brak przy stole. A Ciebie nie ma. Siedzisz na dużym łóżku, które dzielisz z kimś lub tylko ze snem, i któregoś wieczora zapuka do Ciebie jakiś dziwny diabeł i zapyta dlaczego uciekasz tak żałośnie, zamiast odejść porządnie. Pokaże Ci całą setkę sposobów, bolesnych lub nie. A ty tylko pstrykniesz zapalniczką, byleby odszedł, byleby nie przypominał Ci, jak bezsensowne jest Twoje działanie. Przecież nie myślisz o tym, tego nie ma, zamazane, sczernione, cokolwiek. A jednak ziarno zostało zasiane, kiedy wykiełkuje to Cię poprowadzi, gdzie tylko zechcesz.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
Regulamin