Forum Pisarskie podziemie Strona Główna
->
Wiersze
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy Administracyjne
----------------
Sprawy Administracyjne
Informator Kulturalny
Dekalog Użytkownika
Przedstaw się
Epika
Liryka
Dramat
Wydarzenia
Rozrywka
To już było
Fora
Różności
Nasza twórczość
----------------
Wiersze
Książki
Opowiadania
Dramat
Publicystyka
Inne
Archiwum
Twórczość Wydana
----------------
Poezja
Proza
Dramat
Debaty
----------------
"Poetae nascuntur, oratores fiunt"
"Laus alit artes"
"Parcere personis, dicere de vitiis"
"De omnibus dubitandum est"
Ogólne
----------------
Hyde park
Linkownia
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Kida
Wysłany: Pon 2:31, 10 Lis 2014
Temat postu: Paszkwil o sobie samej
Czasem krzyczę w euforii Eureka!
wymykam się granicom - ale wrócę.
Co rusz zalewa mnie Ich żółci rzeka,
potem natręctwa w mózgu młócę.
Może na prawdę miano idiotki mi należne,
niepokornej, pyskatej wariatki?
Chociaż to (chyba) przyczyny niezależne,
nie ma sensu winić ojca czy matki.
"Takich jak Ty rodzi się na pęczki!",
- a napisano że zaledwie garstka...
Zginam ciała pałąk w klęczki
i chcę chlać wódkę w naparstkach.
Zarzygana egzystencja, dusza i kibel.
Kiedyś - oj - miałam to w dupie,
pijana w sztok krzyczałam: "NA POHYBEL!",
a teraz w mózgu huczy i łupie.
Podeptana, złamana na huśtawkach
bujam się lub stoję w rozkroku.
Za szczęściem łkam, choćby w strzykawkach,
dławię się pytaniem: dotrzymam życiu kroku?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
Regulamin