Forum Pisarskie podziemie Strona Główna
->
Wiersze
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy Administracyjne
----------------
Sprawy Administracyjne
Informator Kulturalny
Dekalog Użytkownika
Przedstaw się
Epika
Liryka
Dramat
Wydarzenia
Rozrywka
To już było
Fora
Różności
Nasza twórczość
----------------
Wiersze
Książki
Opowiadania
Dramat
Publicystyka
Inne
Archiwum
Twórczość Wydana
----------------
Poezja
Proza
Dramat
Debaty
----------------
"Poetae nascuntur, oratores fiunt"
"Laus alit artes"
"Parcere personis, dicere de vitiis"
"De omnibus dubitandum est"
Ogólne
----------------
Hyde park
Linkownia
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Sleepwalking
Wysłany: Czw 19:48, 24 Sie 2017
Temat postu:
Podobał mi się ten wiersz
aaa4
Wysłany: Śro 15:16, 29 Mar 2017
Temat postu:
-Nie, nie - mruknal Stephen. - W zadnym razie.
-A to? - Todd ogarnal spojrzeniem czerwone kwiaty, bialy hotel, ciemne granie i rzeke.
-To tak - odparl Stephen. - To wszystko plus szanowna pani Gertruda i rownie szanowna pani Alicja B. Moj Boze, te kobiety chodza za nami jak odbicia w gabinecie luster. Nie patrz!
Todd jednak ogladal sie juz przez ramie. Ujrzal dwie kobiety nadchodzace sciezka wiodaca przez nadrzeczne laki. Starsza szla przodem, jak zawsze zreszta, mlodsza niosla za nia wedki. Widzac, ze Todd sie odwraca, starsza uniosla kilka calkiem sporych pstragow i krzyknela cos, co konczylo sie slowem "sniadanie!".
Todd pokiwal glowa i pokazal im palce ulozone w znak zwyciestwa.
-Lapia ryby - mruknal Stephen. - Niech wyciagaja wieloryby na brzeg. Niech graja w obedrzyjpokera. Niech scinaja gigantyczne sekwoje. Niech rozmieszczaja pociski miedzykontynentalne. Niech patrosza niedzwiedzie, ale prosze, Boze, daj im jakies zajecie i niech zostawia nas w spokoju! Spotkanie z szalenie meska lesba wymachujaca peczkiem ryb to chwilowo ponad moje sily. Powiedz, ze odchodza.
-Odchodza.
galrep
Wysłany: Czw 11:32, 29 Wrz 2016
Temat postu:
Fajnie się czytało
kkeram
Wysłany: Śro 22:38, 19 Sie 2015
Temat postu: Ruch
Nie umiem rozmawiać
plątam się po powierzchni
jak źle zawiązana sznurówka
Niech się śmieją - mówisz -
ale rzecz w tym że nikt tego nie robi
patrzą tylko bacznie
Już chyba nie zasługuje
by mi wierzono
sam sobie przecież wiarę zabierałem
Każdy ruch mej wargi
dopieszcza nieznany wstyd
to tylko znów ja
Jutro też podobno jest dzień
trzeba nieść w bukłaku
nietknięty zapał
Czemu widzę szczegóły
z pozoru nieistotne
czemu jestem nie - bezpieczny
By kogoś przygarnąć
pod swój dach
móc poczuć oddech
Niech się śmieją - mówisz -
ale rzecz w tym że nikt tego nie robi
patrzą tylko bacznie
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
Regulamin