Forum Pisarskie podziemie Strona Główna
->
"Parcere personis, dicere de vitiis"
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy Administracyjne
----------------
Sprawy Administracyjne
Informator Kulturalny
Dekalog Użytkownika
Przedstaw się
Epika
Liryka
Dramat
Wydarzenia
Rozrywka
To już było
Fora
Różności
Nasza twórczość
----------------
Wiersze
Książki
Opowiadania
Dramat
Publicystyka
Inne
Archiwum
Twórczość Wydana
----------------
Poezja
Proza
Dramat
Debaty
----------------
"Poetae nascuntur, oratores fiunt"
"Laus alit artes"
"Parcere personis, dicere de vitiis"
"De omnibus dubitandum est"
Ogólne
----------------
Hyde park
Linkownia
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Alojzy.G.Cłopenowski
Wysłany: Pon 17:21, 24 Maj 2010
Temat postu:
Wizja utopii to dupa. Z grubej rury trzeba zacząć. A jak!
Nie może istnieć dobro bez zła. Zresztą utopia to kontrola. Inaczej nie można.
I złota myśl. Banalnie prosta. Aby żyło się nam lepiej, nas po prostu nie może być. Ludzie są po za wszelkimi normami i według mnie nie mamy prawa stąpać po naszej ukochanej ziemi. Nie potrafimy rozmawiać, nie potrafimy pójść na ugody, zero jakiejkolwiek komunikacji. Co z tego, że 99% społeczeństwa się zmieni, jeśli zawsze pozostanie ten jeden %. Tak musi być. Nie mówię, ze mamy sobie darować walkę, ale pogódźmy się z tym, że nie wygramy. Aczkolwiek walczyć warto, bowiem na świecie nie ma nic gorszego niż obojętność. Ignorancja przebija nawet kłamstwo i hipokryzje. Jeśli stoimy obok nie różnimy się niczym od morderców, ponieważ dajemy im wolną rękę.
I za to kocham ten świat. Za głupotę i destrukcję naszego postępowania.
Temat faktycznie ciekawy.
mateusz812
Wysłany: Pon 11:41, 24 Maj 2010
Temat postu: do usunięcia
...
memento
Wysłany: Sob 8:33, 28 Paź 2006
Temat postu:
Świat to przyszłość właśnie. A co do poprawiania siebie, przyznaje ci niestety racje:P Co jednak nie znaczy, że nie możemy mieć jakiś wad. Nie musimy wymagać od innych, tylko ich namawiać...
autorka
Wysłany: Sob 7:32, 28 Paź 2006
Temat postu:
Na początku trzeba zacząć od siebie. Gdyby każdy poprawił chociaż jedną rzecz to i tak uznałabym to za ogromny sukces. Zaczynając od siebie, dopiero później możemy wymagać od innych. A z takich namacalnych rzeczy? Teraz i tak jest za późno, żeby naprawiać świat, a nawet jeśli ktoś by się tego podjął, co uważam za strate czasu, to i tak lepiej by było zająć się naprawą przyszłości, a nie przeszłości.
memento
Wysłany: Pią 21:16, 06 Paź 2006
Temat postu:
co do rozbrojenia jestem za i też twierdze że do tego nigdy nie dojdzie. może za 5000 lat??;] co do miasta to myśle że to nie najlepszy pomysł. trzeba zacząć pomagać potrzebującym a później przyjdzie pora na dresy;) a może któryś się zmieni. a laski niech sobie będą póki się z nimi nie zadaje:D. do państwa popieram oprócz ostatniego zdania:D
Yan
Wysłany: Pią 20:07, 06 Paź 2006
Temat postu:
Mam globalny. Wszystko trzeba:
1. Wyburzyć
2. Spalić
3. Posypać solą
4. Zacząć od nowa cały świat
xD
A serio, to całkowite rozbrojenie wszystkich narodów by pomogło, zostawic tylko siły porządkowe (policja) dla utrzymania stabilizacji w państwie. Wiem że to nigdy się nie przyjmnie, ale cóż, pogdybac mozna
A co do naszego miasta : wywalić na zbity pysk wszystkich dresików i panny z IQ przeciwproporcjonalnym do grubości makijażu na twarzy (mierzonym w um). To by było to.... ;]
Co do państwa to całkowicie, absolutnie i od podstaw zmienić rząd. Wymienić tam nawet sprzątaczki ^^ Żeby nikt ze starych partii (wszelaki Kaczki, Donaldy, Leppery i inne dumbassy) nie został na stołku. Dlaczego ? Bo politycy zapomnieli co mają robić w rządzie :/ Zamiast starać się polepszyć nasz kraj, to ta banda debili (inaczej nie ujme) zajmuje sie tylko wykrywaniem afer, trzepaniem kasy, zdobywaniem władzy, trzepaniem kasy, podkopywaniu innych, a takze trzepaniu kasy. Wspomniałem coś o pieniądzach ??
...a wogóle to połamac ich i do lochu...
xD
memento
Wysłany: Pią 18:51, 06 Paź 2006
Temat postu: Świat idealny
Czy świat idealny istnieje? w snach... ale my żyjemy na ziemi więc zastanówmy się jak polepszać nasz świat macie jakieś pomysły te globalne i te realne na skale miasta.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
Regulamin