Autor |
Wiadomość |
drozdrjarek |
Wysłany: Pon 19:16, 30 Mar 2015 Temat postu: |
|
Nad Niemnem. Mam wrażenie, że autorka poszła na ilość nie na jakość ale to moje zdanie, na pewno wielu podobają się te opisy przyrody |
|
|
AS-R |
Wysłany: Czw 18:58, 22 Sty 2015 Temat postu: |
|
Ja nigdy nie byłem w stanie przeczytać Lalki. Chociaż, być może przyjdzie czas, w którym zweryfikuję swoją młodzieńczą buńczuczność |
|
|
mauryc |
Wysłany: Pon 15:06, 03 Gru 2012 Temat postu: |
|
ja mam swoją listę lektur, których nie cierpię i gdybym był szefem men-u kazałbym je wypier**ielić przez okno
to oczywiście żart, ale drugi raz w życiu bym się nie zabrał na pewno za "nad niemnem", "ferdydurke" i "chłopów". brrrr. |
|
|
memento |
Wysłany: Śro 22:33, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
Potop to takie szlacheckie fantasy, więc raczej się młodym podoba jeśli już się za to wezmą. A sposób omawiania zależy też od nauczyciela. |
|
|
DragonLady |
Wysłany: Śro 21:32, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
Co do "Potopu" - nie dałam rady przeczytać. Na razie nie muszę, ale za to kazali przebrnąć przez "Quo Vadis". Jak dla mnie nie takie złe, ale nie wiem, czy dałabym radę przełknąć to jeszcze raz... Co do lektur - zazwyczaj nie denerwują mnie aż tak same książki, ale sposób omawiania ich na lekcjach... Koszmar. |
|
|
VampireCat |
Wysłany: Czw 14:47, 08 Sty 2009 Temat postu: |
|
Wiecie, u mnie np. "Chłopi" czy Bogu ducha winny "Potop" to jest uważany za straszną książczyzne xD A bo dlatego ze jest długa ( O matko to aż 3 TOMY!!) I chyba większości nie chce się czytać, bo takowe są "DŁUGIE" i ludzie nie mają czasu ich czytać..."Niby"... |
|
|
Piscine P. |
Wysłany: Śro 16:41, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
Jakby tego mało, podobno wydawcy "Tęczowego elementarza", który ma " w inny sposób uczyć tolerancji", ubiegają się o wpisanie go na listę lektur licealnych... według mnie to wszystko zmierza w absurdalnym kierunku. |
|
|
memento |
Wysłany: Wto 22:38, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Fajna lista, szkoda, że jeszcze opracowań nie ma, przydałoby mi się A tak na serio, jedne lektury są dla mnie ciekawe inne nie, indywidualna sprawa. W każdym razie wartość jakąś mają. |
|
|
Luthiene |
Wysłany: Wto 22:01, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
jak zwykle znowu jakas głupia lista tworzona przez niekompetentne osoby bazujące na przestarzałych stereotypach
np. w powszechnej opinii bazuje pogląd, że coś jest nudne, bo znalazła sie kiedys grupka osób, która tak uznała a ludzie święcie wierząc w to co sie masowo serwuje od razu mają podejście do ksiązki " aa..po co to czytac przecież to jest nudne" nawet nie spróbowawszy przeczytać. |
|
|
Yan |
Wysłany: Wto 21:18, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Na Rany Chrystusa co za debil to pisał ?! Chyba sfrustrowane 10 letnie dziecko :/
Spalić rytualnie liste, spalić jej autora, jego dom i wszystkie rzeczy dla pewności też. |
|
|
Piscine P. |
Wysłany: Wto 16:33, 27 Lis 2007 Temat postu: lista lektur,które zniechęcają(?) do czytania |
|
podaję link do artykułu: http://ksiazki.wp.pl/id,50686,size,1,galeria.html
Co sądzicie o tej liście? Wydaje mi się, że osoba ustalająca tytuły albo w ogóle nie ma styczności z literaturą, albo tak strasznie nienawidziła w młodości języka polskiego,że teraz to sobie w dziwaczny sposób odbiła. Całe szczęście, że większość komentarzy także neguje ten artykuł. Bo jak tu mówić o założeniach pozytywizmu czy jakiejkolwiek epoki, nie omawiając np. "Ludzi bezdomnych"? |
|
|