 Wysłany: Sob 16:53, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Ale ktoś mnie dotchnął i świat stał się marny. nie no przepraszam ale ten wers jest okropny. przynajmniej dla mnie. weź sie prześpij z tym wierszem i wróć do niego jeszcze raz to może co poprawisz... | |
| Wysłany: Pią 19:33, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
| To prawda nie jest jakoś skomplikowany i bardzo górnolotny, ale ma drugie miejsce po Harcerzu. Bo tamte pozostałe trudno mi było strawić(przyznaję się). | |
| Wysłany: Pią 18:18, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
| A ja nie mogę pochwalić bo ten wiersz jest dla mnie za prosty po prostu, a niesie tą prostotą mało tekstu. | |
| Wysłany: Pią 16:44, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
naprawdę?  a co do 2 i 3 wersa, które Cię rażą.. siedziałam nad nimi długo i nie mogłam inaczej napisać, ta wersja była najmniej okropna  |
|
| Wysłany: Pią 15:07, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
| No!!
Mogę pochwalić. Choć drugi i trzeci wers mi się nie podoba  |
|
| Wysłany: Pią 13:07, 07 Gru 2007 Temat postu: Motyl |
|
| Jako motyl barwny wśród kwiatów latałam.
Ale ktoś mnie dotchnął i świat stał się marny. Pyłek starł z moich skrzydeł, życia żałowałam, upadłam na ziemię, upadłam, płakałam. Uczucia zdeptane, serce połamane... krzyczę ciągle w sobie Matko! nie wybaczę Tobie! |
|