Autor |
Wiadomość |
OSA |
Wysłany: Śro 20:39, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
"Odchałań" na otchłań zmienione, ale drugie we właściwej formie nie będzie pasować :/ więc pozostawię jak jest, zwłaszcza że i tak wiadomo o co chodzi |
|
|
may_queen |
Wysłany: Wto 16:54, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
A oto wiersz, który mogę określić mianem: poruszający. Znakomicie. Nastrój podmiotu lirycznego przez chwilę stał się moim nastrojem... Tylko dwa ale (takie czepialskie): nie "odchłań" tylko "otchłań" i "na której jest napisane" zamiast "na której pisze". Chyba że tak miało być a ja nie zrozumiałam neologizmów? |
|
|
OSA |
Wysłany: Wto 1:09, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
Kochana Biedroneczko, no ba, że lokalny patriotyzm;) Nie mogłam inaczej. ;P |
|
|
Luthiene |
Wysłany: Wto 0:38, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
hmm..jak dla mnie ten jest najlepszy z zamieszczonych trzech. i muszę przyznać ze 2 zwrotka mnie bardzo poruszyła....
rozumiem, że ta Velvet to taki lokalny patriotyzm ;P ;D |
|
|
memento |
Wysłany: Pon 9:41, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
Zrobił na mnie dobre pierwsze wrażenie, dzisiaj jak go czytam jest mniejsze, ale i tak podoba mi się. Czuć damską poezję. |
|
|
OSA |
Wysłany: Nie 18:10, 27 Sty 2008 Temat postu: Neologizm Styk |
|
Przepadł bez śladu,
kochał, marzył, tęsknił,
łza toczyła się po czerni,
czerń spływała po bieli...
Szara struga na papierze,
krótkie spięcie w monitorze...
Jedno słowo... Nie ma.
Przepadł w otchłani innych.
Wyjątkowość...?
Była. Z nim. Przepadła.
Kocham, marzę, tęsknię
spłynęło szarą krwią.
Nie podawaj mi chusteczki,
na której pisze: jednorazowa Velvet!
On zasługiwał do cholery na coś więcej! |
|
|