memento |
Wysłany: Śro 15:29, 28 Sty 2009 Temat postu: Equilibrium |
|
Na gruzach equilibrystycznego edenu
Zabrakło dla mnie owoców
Przyszliśmy w nocy gdy dogorywały pasje
Więdły drzewa sypiąc się tynkiem i żelastwem
Na dno poznania
Dlatego twoja twarz stała się wymalowana w moich oczach
Twoje nagie ciało w spoconych rękach
Nigdy nie istnieliśmy obiektywnie
Uwiązani w cudzych myślach
Upadamy w urojenia poranków tylko dla nas rannych
Wieczorów tylko tutaj dosadnie oddzielających minuty
Mroków nieczystych neurotycznych
Na gruzach equilibrystycznego edenu
Zabrakło dla mnie owoców
Spóźniłem się do raju
Zostało mi wierzyć że odciśniemy się mocniej w ślepocie ścian |
|