 Wysłany: Sob 20:53, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
| ale ty dajesz błogosławieństwo tym i tylko tym co TOBIE pomagają, wole ewangeliczną wersje. mógłbyś prosić o błogosławieństwo dla nich ale ty piszesz błogosławieni jakby to od ciebie zależało... | |
| Wysłany: Sob 20:41, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
| A Jezus w kazaniu na Górze to jak mówił? To jest sparafrazazowane kazanie Jezusa. Jest idealnie osiem błogosławieństw tak jak w Biblii | |
| Wysłany: Sob 19:55, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
| troche przesadziłeś z tym błogosławieni:P dziwnie sie czyta ale 4- daje | |
| Wysłany: Sob 13:19, 28 Paź 2006 Temat postu: Moje kazanie na górze |
|
| Błogosławieni Ci, którzy zauważają,
Że istnieję... Błogosławieni, którzy dają nadzieję... Na lepsze życie, piękniejszy świat... W którym rozkwita miłości kwiat. Błogosławieni, którzy prowadzą mnie przez życie Drogą, która jest trudna, Ale jedyna, dzięki której można znaleźć się na szczycie. Błogosławieni, którzy pomagają rozwiązać moje problemy, Gdy w życiu na gorsze coś się zmieni. Błogosławieni, którzy są ze mną zawsze i wszędzie. Nawet wtedy, gdy jestem nieznośna i odbieram im szczęście. Błogosławieni, którzy ze mną się śmieją i płaczą... Oni zawsze mój nastrój zauważą. Błogosławieni, którzy podnoszą mnie, gdy upadam. Wiem, że największy skarb posiadam... Błogosławieni jesteście, którzy chcecie przy mnie być, Przyjaciele - przy Was pragnę zawsze żyć ! |
|