Autor |
Wiadomość |
Alojzy.G.Cłopenowski |
Wysłany: Nie 21:26, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
Już zdążyłem skomentować ;P |
|
|
Sleepwalking |
Wysłany: Nie 21:17, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
Alojzy, w nagrodę za podliz, masz prezent w worku z napisem Inne. |
|
|
Alojzy.G.Cłopenowski |
Wysłany: Nie 21:11, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
Zgadzam się z komentem wyżej! Z doświadczenia wiem, że wybaczając i przyznając się do winy ratujemy samych siebie.
W ogóle ślicznie to ujęłaś w słowa Sleeperko ;] |
|
|
Sleepwalking |
Wysłany: Nie 20:38, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
Literacko takie sobie, ale w sumie morał fajny. Pokazuje, jak przebaczając, ratujemy samych siebie.No i na odwrót, jak przyznając się do winy, również ratujemy samych siebie.
A ja lubię krótkie formy.Moje oczy już dłuższych nie wytrzymują.Zresztą sama tworzę krótkie formy,ale to bardziej z lenistwa:P |
|
|
mateusz812 |
Wysłany: Nie 16:33, 20 Cze 2010 Temat postu: do usunięcia |
|
... |
|
|
Alojzy.G.Cłopenowski |
Wysłany: Nie 16:30, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
Znaczy się w sumie mi to nie przeszkadza. Ja lubię szczęśliwe zakończenia. Ale nie w pięciu zdaniach. Rozumiesz? Ta zmiana była po prostu za szybka. To mi się nie podoba w gwoli ścisłości ;P |
|
|
mateusz812 |
Wysłany: Nie 16:25, 20 Cze 2010 Temat postu: do usunięcia |
|
... |
|
|
Lestat_de_Lincourt |
Wysłany: Nie 16:05, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
/nima i już/ |
|
|
Alojzy.G.Cłopenowski |
Wysłany: Nie 16:01, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
Do połowy mi się podobało. Chyba nawet dalej. Ta druga cześć była już taka jakaś niepotrzebna. I żyli długo i szczęśliwie. Aczkolwiek podobało mi się w jaki sposób splatałeś zdania. Było bez potknięć i przyjemnie się to czytało. Jednak fabularnie kuleje ;P Ciekawie przedstawiłeś głównego bohatera, mimo iż tylko w kilku słowach. Dla mnie okejka.
Pisz, pisz! I więcej tym razem ;P |
|
|
mateusz812 |
Wysłany: Nie 15:55, 20 Cze 2010 Temat postu: do usunięcia |
|
... |
|
|