Sleepwalking |
Wysłany: Sob 11:46, 24 Mar 2012 Temat postu: Dom z wierzbą |
|
Przyjechali do domu z wierzbą po południu. Na niebie panowały czarne zawieje. Przyjechali nie w porę Dom był rozkołatany, a drzwi, męczone wiatrem, nie domykały się. Chłopiec wyszedł z auta, trzaskając drzwiami. Postanowił udać się na rekonesans. Czy jest w stanie odkryć coś nowego? Rodzice zostali z najmłodszą siostrzyczką w samochodzie. Postanowili, że poczekają, aż chłopiec wróci.
Ciężko było patrzeć przez szyby auta, zryżone ciemnym deszczem. Domyślali się, że w izbie musi hulać wiatr. Wszystko na to wskazywało. Wierzba zwisająca nad domem zahaczała kostropatymi palcami o niezapalony ogień w kominku.
Chłopiec nie wrócił. Stał w salonie, zapatrzony w okno, skąd widać było zaparkowany samochód rodziców.
Głaskali po głowie jego siostrę i jej misia. Patrzyli z nadzieją w okna domu. |
|