 Wysłany: Pią 20:39, 21 Wrz 2012 Temat postu: |
|
w sumie bardzo ciekawy pomysł z tym wierszem , i słowa fajnie się rymują ale hmm jakby czegoś mi jeszcze brakowało sama nie wiem jak to określić ale wiersz fajny  |
|
| Wysłany: Nie 11:52, 24 Cze 2012 Temat postu: |
|
| Mogę się jedynie zgodzić z poprzednikami.
Świetny pomysł i stosunkowo oryginalny, choć ujęciem go nie jestem już aż tak bardzo zachwycona... Może to dlatego, że osobiście zbytnio nie przepadam za wierszem białym, a może przyczyna jest zupełnie inna... Jednak to tylko moja subiektywna ocena  Pozdrawiam |
|
| Wysłany: Nie 0:17, 24 Cze 2012 Temat postu: |
|
| Mam wrażenie, że nie dopracowałaś pointy. Koncept niezły, zakończenie takie sobie. | |
| Wysłany: Pią 14:00, 11 Maj 2012 Temat postu: |
|
| polecam się do świątecznych wypieków | |
| Wysłany: Czw 20:16, 10 Maj 2012 Temat postu: |
|
| Dzięki za opinie | |
| Wysłany: Nie 19:42, 06 Maj 2012 Temat postu: |
|
Te czułki mi się podobają Nie chcę brzmieć protekcjonalnie:)
Trochę rytm się rwie jak dla mnie, ale nie jestem ekspertem. Koncept ogólnie fajny. |
|
| Wysłany: Pią 15:05, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
| jakoś tak, sam pomysł mi się podoba, ale ujęcie go juz nie, ale że nie jestem w stanie konstruktywnie wytłumaczyć to juz sie zamykam |
|
| Wysłany: Śro 8:01, 18 Kwi 2012 Temat postu: ćma |
|
| Jestem ćmą, co wleciała w słoik
i muszę przyznać, że wcześniej było tam całkiem przyjemnie. Żyłam spokojnie od ścianki do ścianki. Ale jednak miałam problemy z prostowaniem skrzydeł. Za każdym razem, gdy próbowałam, pozbawiałam się mocy latania. Jestem ćmą w słoiku, szamoczę się. dno-pokrywka dno-pokrywka dno-pokrywka Głaszczę naderwane skrzydełka. Wzlecę, jeśli mi pomożesz, więc stukam czułkami po zimnej ściance stuk-puk po-móż stuk-puk --------------------------------------- słoik pękł. |
|