 Wysłany: Śro 20:22, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
Oprócz błędow które wymienil memento własciwie nie ma sie czego czepic  Wiersz ma ciekawe, głębsze znaczenie, spodobał mi się, szczególnie dlatego, że sam rzadko kiedy mam radosne święta...
5 |
|
| Wysłany: Pon 17:20, 18 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Czytałem jeden twój wiersz bardzo podobny;] "pyszności" to chyba mowa potoczna, "zamiast radości w sercach przychodzi smutek", błąd polega na tym że jedno jest drugie przychodzi czyli nie może być zamiast;] "skoro" bym wyrzucił ładniej wygląda i przyjemniej się czyta;] "te same święto" - literówka;] ogólny zarys mi się nawet podoba choć jak to przeczytałem to chciałem napisać coś w stylu kontry ale sie powstrzymam:P | |
| Wysłany: Pon 15:26, 18 Gru 2006 Temat postu: |
|
nie wiem czy dobrze zrozumiałem znaczenie wiersza...bardzo trudny...ale podoba mi się  masz ode mnie 5 |
|
| Wysłany: Nie 21:56, 17 Gru 2006 Temat postu: Umieranie w narodzeniu |
|
| Stół pełen pyszności
które być może w tym roku połączą wszystkich jedzących chciałabym bo dosyć już tej nostalgi wraz ze świętami zamiast radości przychodzi smutek i obawa przed kolejnym nieudanym bożym narodzeniem rodzimy się raz raz umieramy więc czemu co roku obchodzimy te same święto? święto, które zamiast radości narodzin przynosi obawę przed śmiercią ciepło najbliższych dawno umarło chciałabym znów poczuć dotyk ich ciepłych rąk |
|