 Wysłany: Śro 23:08, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
| naniosłem pewne poprawki, ale przenosić a przenieść to różnica;] | |
| Wysłany: Śro 22:47, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
lubisz pisac o lesie bo już kilka razy zaobserwowałam że się w Twojej twórczości pojawił moze zamiast" przenosic gory" to "przenieść gory" bedzie sie chyba lepiej czytac;] "samemu pozostaniesz bez smaku" po prostu "pozostaniesz bez smaku" niepotrzebne to "samemu";] "tylko w jego braku" dalabym "lecz w jego braku". reszta oko;] jak zawsze coś z przekazem;) i za to Cie cenimy;) |
|
| Wysłany: Śro 21:50, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
| skoro tak chcesz : P mnie tam inaczej się zdaje, ale skoro nalegasz mogę Ci te 2 odebrać : P | |
| Wysłany: Śro 21:17, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
| poprawiłem:P 2:1 wygrywałem przecie, 2 gole strzeliłem chyba:P albo Tetmajer samobójczą;] | |
| Wysłany: Śro 21:09, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Adrian vs Tetmajer 4:1 [ za ten wiersz; ) ] nawet przymknę oko na to, że "zza" pisze się razem : P | |
| Wysłany: Śro 20:39, 10 Sty 2007 Temat postu: Rzuć Się Na Wiatr! |
|
| Jeśli nie rzucisz się na wiatr, to wgniecie Cię w ziemię.
Siła wielka w wietrze drzemie. Jeśli nie pokochasz wiecznego lasu, On Cię znienawidzi. Strach wygląda zza drzew i szydzi. Jeśli wypuścisz z rąk szczęście, roztrzaska się o chmury. Radość choć ulotna, może przenosić góry. Jeśli oddasz serce innym, sam pozostaniesz bez smaku. Nie w sercu słabość, lecz w jego braku. Rzuciłem się na wiatr, Byłem za słaby, zdmuchnął mnie. Pokochałem wieczny las, Strach siedzi we mnie nie w drzewach. Wypuściłem z rąk szczęście, Schwytali je nikczemni. Oddałbym Ci serce, Gdybym tylko je miał. |
|