Autor |
Wiadomość |
Kimiko |
Wysłany: Śro 1:11, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
dokładnie
tararara i koniec ;D
wyobraziłam sobie taką małą dziewczynkę z podstawówki, która mówi ten 'wierszyk' na przedstawieniu szkolne kółka teatralnego.
swoją drogą, jakże niewyszukany gust musi mieć pani, która pisała scenariusz ;D |
|
|
panna_nikt |
Wysłany: Wto 11:56, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
hm tararara koniec wiersza ot co! nie podoba mi sie w ogole! |
|
|
kelk |
Wysłany: Pon 22:20, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
ok nie powiem nic. nie chcę być niemiły... |
|
|
Gabryśka |
Wysłany: Pon 18:07, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
A gdzie puenta?Ja chcę puentę!!!
To już moja druga prośba;p |
|
|
MAJA |
Wysłany: Pon 15:10, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
Dobra ok każdy ma własne zdanie |
|
|
Pussylover |
Wysłany: Pon 14:02, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
mam byc szczery do bolu? dla mnie to nie ma sensu;p |
|
|
MAJA |
Wysłany: Pon 13:51, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
A gdyby był inny sens to co wtedy???? |
|
|
memento |
Wysłany: Pon 13:45, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
No coś w stylu "dziecinnego" stoicyzmu, tyle, że on zakładał jeszcze, że nie ma co się przejmować a u ciebie brak tego podsumowania, pewnie dlatego, że tak nie uważasz, dlatego ten wiersz przekazuje, że raz jest dobrze a raz źle, czyli w sumie mało:p |
|
|
Pussylover |
Wysłany: Pon 13:44, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
jesli sens jest taki jak piszesz... to wykonanie mi nie pasuje;p 3 |
|
|
MAJA |
Wysłany: Pon 13:41, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
Nie chciałam żeby wyszło jak szkolna wyliczanka,ale będę wiedzieć już na przyszłość.Dzięki za radę.A sens jest taki,że w życiu są zarówno dobre jak i złe chwile,że człowiek napotyka na różne przeciwności losu i powinien się z tym liczyć jednak po smutku ,przychodzi nadzieja na lepsze jutro. |
|
|
memento |
Wysłany: Pon 12:58, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
Ale innowacyjne;] Jaki sens niesie za sobą ten wiersz? Jakieś przesłanie może? Wszyscy chyba tak mają i wszyscy o tym wiedzą, a wiersz brzmi jak szkolna wyliczanka:D |
|
|
MAJA |
Wysłany: Pon 12:54, 22 Sty 2007 Temat postu: "Różne dni" |
|
Raz jest dobrze, a raz źle,
raz się wcale nie chce żyć.
Ale są tez dni i taki,
w których radość we mnie jest.
Dni pogodne i radosne
wtedy wszystko układa się. |
|
|