 Wysłany: Wto 7:21, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
| za te rece masz u mnie 6;] | |
| Wysłany: Pon 23:20, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
| po przeczytanou pirwszej strofy poczulam sie jak w sylwestra kiedy mialam glowe w zlewie:D nie wiem ilu z nas potrafilo by wiersz o wymiotowaniu z biegiem zaledwie kilku wersow przemienic w cos co jednak ma sens:D i to jaki;) | |
| Wysłany: Pon 17:52, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
no poczatek...szok  ale pozytywny świetny |
|
| Wysłany: Pon 14:18, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Podoba mi się.Chociaż klimat pierwszej strofy niemalże kontrastuje z ostatnią,to jednak ma sens.6 | |
| Wysłany: Pon 14:14, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Brutalny z początku, ale i tak bardzo mi się podoba. 6 | |
| Wysłany: Nie 21:10, 04 Lut 2007 Temat postu: Pianista |
|
| Zwymiotowałem na stół zimne serce
Na wiersz to za mało romantyczne Amputowali mi obie, krzywe ręce Na piękny wiersz to zbyt drastyczne Umieram sam w pokoju na stole Ćmy zamiast do mnie lgną do kominka Patrząc na fortepian ćwiczę silną wolę Do pokoju wchodzi mała dziewczynka Rozpoczyna swoją grę na fortepianie Marsz z nutami, których nie rozumiem Pokochałbym Ją, nie jestem w stanie Objąłbym ją czule, lecz nie umiem |
|