 Wysłany: Wto 20:16, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Bezapelacyjnie to tyle co bezsprzecznie a skoro ja mam inne zdanie to ta koncepcja bezapelacyjności pada:D | |
| Wysłany: Wto 19:17, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Bardzo fajne, bezapelacyjnie | |
| Wysłany: Pią 19:27, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Jak dla mnie to brednie, nic z tego nowego nie wyniosłem. | |
| Wysłany: Pią 19:25, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
| jak dla mnie to cudowne | |
| Wysłany: Pią 19:22, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Nie rusza mnie jakoś;]
Chociaż oryginalne nawet;) |
|
| Wysłany: Pią 16:54, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
nie "fajne nawet" tylko świetne  |
|
| Wysłany: Czw 18:57, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
| fajne nawet | |
| Wysłany: Czw 18:20, 29 Mar 2007 Temat postu: Spinacz Spinaczem a ja dalej płaczę... |
|
| - Dzień dobry, czy mógłbym poprosić spinacz?
- Oczywiście. Mamy różne kolory, oraz spinacze różnej pojemności, wie Pan konkretnie jaki wybrać? - Potrzebowałbym w kolorze... oczu mojej ukochanej. Czy dostanę taki? - Kolor oczu ukochanej... ? Niestety nie mamy takiego. - No dobrze. A więc może... kolor wczorajszego zachodu słońca? - Proszę Pana... proszę ze mnie nie żartować... To jest tylko sklep papierniczy! A Więc? - Dobrze to niech będzie czerwony. - Na ile zszywek ma być spinacz? - Najwięcej ile się da. - Tak więc 100 zszywek. - 100? To stanowczo za mało... - Czy Pan sobie ze mnie drwi? - Nie proszę Pani. Po prostu szukam spinacza by spiąć moje życie w jedną całość. Szukam spinacza koloru oczu mojej ukochanej by me życie promieniowało ciepłem tak jak oczy mojej ukochanej. Szukam spinacza na więcej niż 100 zszywek. Myśli Pani, że dam radę spiąć 32lata złego życia tylko setką zszywek? Chyba Pani żartuje... - Wariactwo! - Może i wariactwo, ale wie Pani... ten spinacz to moja ostatnia nadzieja... Nie szukajmy rzeczy na próżno, Bo nie znajdziemy tego, co nie istanieje. Szukajmy nowego życia tam, gdzie oczy nasze spoglądają. |
|