 Wysłany: Wto 16:49, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
| no, ta 3 strofka brzmi tak trochę.. też widzę emocje i choć pamiętam niektore rewelacyjne Jankowe wiersze, to ten też nie jest zły..i potwierdzam, że słowa są naprawdę fajnie dobrane | |
| Wysłany: Pon 21:01, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
| no taki sobie.
skomplikowany jak konstrukcja cepa. tyle. 
acha, no i słowa rzeczywiście fajnie dobrane. |
|
| Wysłany: Czw 9:05, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Zgadzam się.A ja zwróciłam uwagę na to,że podmiot liryczny jest hamowany przez nienawiść i strach.chyba boi się wyjść z tej studni...bo co pomyślą inni,czy go zrozumieją czy odtrącą.ten koment jak dla mnie niepotrzebny.wiersz jest ok | |
| Wysłany: Pią 18:49, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Tak ogólnie rzecz biorąc,to słowa w stylu "przez nikogo o niczym dla nikogo właściwie" raczej zwodzą niż przedstawiają faktyczny stan.
Ogólnie poezja ma coś przekazywać,bo gdyby chodziło tylko o samo pobazgranie sobie dla przyjemności ,żeby wyładować emocje,to czy nie wystarczyłoby napisać na dwóch stronach kartki linijka pod linijką słowo DUPA,lub bardziej wyrafinowane wulgaryzmy? ;D |
|
| Wysłany: Czw 10:53, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Dobrze zrozumiałaś - studnia i ciemny, zamknięty pokój jako metafora własnych uczuć , czyli więzienia jakby umysłu ;] | |
| Wysłany: Czw 10:43, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Czy ja wiem...Ja w tym wierszu doszukałam się poczucia bezradności i chęci życia inaczej( studnia jako więzienie?).
Być może to tylko próżne dopatrywanie się;] |
|
| Wysłany: Pon 21:52, 18 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Może wg. mementa nic ale fajnie się czyta |
|
| Wysłany: Pon 21:46, 18 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Rozumiem, następnym razem potraktuje cię łagodniej:D | |
| Wysłany: Pon 20:37, 18 Cze 2007 Temat postu: |
|
| To nie mialo nic przekazywać - "przez nikogo o niczym dla nikogo właściwie" wiersz dla wiersza, miałem potrzebę nabazgrania czegoś to się wyżyłem ;] | |
| Wysłany: Pon 19:36, 18 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Nie ma to jak być w pokoju na dnie studni:D Nic nie przekazująca paranoja jak dla mnie, takie mało przemyślane raczej, wyrazy dobrane żeby fajnie brzmiały, takie jest moje zdanie. | |
| Wysłany: Pon 17:28, 18 Cze 2007 Temat postu: Studnia. |
|
| Krzyczę
echo powraca głuchym dźwiękiem nicości odbite od pustych ścian gdy nie odpowiada już nikt kto odpowiedzieć by mógł... Chcę się wyrwać zza twardych krat lecz trzymają tak mocno zahartowane w piekielnym ogniu nienawiści, w lodowatej wodzie strachu... Więc trwam w tym pustym pokoju, którego nigdy nie miałem naprawdę. Na dnie ciemnej studni własnego serca. *** Ot taki potworek, przez nikogo o niczym dla nikogo właściwie... mówcie co chcecie. |
|