Autor |
Wiadomość |
Gabryśka |
Wysłany: Wto 18:36, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
Eee tam,takie przedszkolne to wszystko;D |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 9:13, 15 Sie 2007 Temat postu: |
|
chyba wiem o co Ci chodziło w tym wierszu, ale źle to jest zrobione. Powinien być bardziej symetryczny. Pierwsza część powinna być podobna do drugiej, taki odpowiednik tylko, że po przemianie bohaterki. Ogólnie słabo. |
|
|
Jim |
Wysłany: Wto 21:43, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
A ja niestety nie odniosłem żadnego wrażenia... |
|
|
Yan |
Wysłany: Wto 21:03, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
Pierwsze wrazenie jakie miałem po przeczytaniu go, to jakies odczucie przepełniajacej go nienawisci... nie wiem czemu, jakos tak... |
|
|
magdalea |
Wysłany: Wto 16:52, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
mnie to się kojarzy z jakąś bajeczką, choć zapewne nie powinno. Ale tak przeczytałam i żadnego wrażenia po mnie wiersz ten nie pozostawił. |
|
|
Hexet |
Wysłany: Śro 22:42, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
Nie podoba mi się. Poprostu jakieś to... puste... takie bez wyrazu. na Twoim miejscu, trochę poprawił drugą część, tak zeby obrazowała przemianę bohatera lirycznego (bohaterki). |
|
|
Żyleta |
Wysłany: Wto 9:49, 17 Lip 2007 Temat postu: Mała Mary |
|
Mary miała piękną suknię
Buty na obcasiku
Włosy upięte
Wysoko
Mała Mary
Wyszła z domu
Spotkała chłopcow
Spod bloku
Maryśka już nie ma sukienki
Włosy ma rozczochrane
Buty?
Jakieś są...
Wściekła lisica z niej
Szuka pożywienia
Nie dla dzieci
Sprzeda wszystko
Na szyldzie
Widnieje napis:
"J love you Mary Jane"
Motto życia
Ale Mary nie była jej wierna |
|
|