Autor |
Wiadomość |
Nalaa |
Wysłany: Pon 17:46, 08 Paź 2007 Temat postu: |
|
Herbert Zbigniew, 17 IX
Moja bezbronna ojczyzna przyjmie cię najeźdźco
a droga którą Jaś Małgosia dreptali do szkoły
nie rozstąpi się w przepaść
Rzeki nazbyt leniwe nieskore do potopów
rycerze śpiący w górach będą spali dalej
więc łatwo wejdziesz nieproszony gościu
Ale synowie ziemi nocą się zgromadzą
śmieszni karbonariusze spiskowcy wolności
będą czyścili swoje muzealne bronie
przysięgali na ptaka i na dwa kolory
A potem tak jak zawsze - łuny i wybuchy
malowani chłopcy bezsenni dowódcy
plecaki pełne klęski rude pola chwały
krzepiąca wiedza że jesteśmy - sami
Moja bezbronna ojczyzna przyjmie cię najeźdźco
i da ci sążeń ziemi pod wierzbą - i spokój
by ci co po nas przyjdą uczyli się znowu
najtrudniejszego kunsztu - odpuszczania win
taki wiersz, z gimnazjum jeszcze go pamiętam, bo jest .. poruszający jak dla mnie.
"krzepiąca wiedza że jesteśmy - sami"
co do sojuszów. myślę, że fenomenem jest to, że w żaden sposób nie uczymy się na swoich błędach. jak mówil Konrad - WTEDY też mielismy podpisane pakty czy układy.
a TERAZ? jak zawsze - Polak ideolog nadstawia karku w imie czego? no tak MISJI STABILIZACYJNEJ w Iraku. pokojowej misji. ehh - czasem uważam, mimo mojego patriotyzmu, że jesteśmy godni pożałowania. myślę, że się jeszcze przejedziemy na tej pieknej przyjaźni choćby z USA.
Gdybyśmy się tak nie oglądali na zachód i oczekiwali wielkich rzeczy to pewnie byłoby inaczej. Mam wrażenie, że startujemy ze stanowiska takiego, że niektore rzeczy nam się NALEŻĄ podczas gdy wcale tak nie jest.. Gdybyśmy jak po I wojnie swiatowej budowali gospodarke i nasz Wyzwolony Kraj własnymi siłami inaczej by to wyglądało. ale taka jest moja opinia.
i jeszcze jedno: nie wspomniałam o oczywistym fakcie migracji ludności co dla naszych polityków powinno być policzkiem ( i tu pan Tusk a Anglii rozmawiający z Polskimi emigrantami - PORAŻKA!). co innego, że uklady polityczne mamy po prostu chore - jak ktos powiedział - u nas zmieniają się tylko ugrupowania, a przy korycie i tak zostają te same ryje. i tak.
może założymy Nową Partie Kobiet Konrad co? z samymi facetami żeby było śmieszniej. a tak na serio - to w nas jest siła. Tego się trzymam i wole nie narzekać <chociaż tutakj troche ponarzekałam no ale! czasem wolno!> |
|
|
memento |
Wysłany: Czw 16:26, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Ja chcę;] Nie obiecuję że skomentuje, ale wrzucić zawsze możesz. |
|
|
OSA |
Wysłany: Czw 16:20, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Bosy_A napisał: | noo to jest ciekawe własnie jak to jest ze człowiekowi mogli narzucic ze dla nich Polacy to nie ludzie... i ze mimo wszystko niemcy jak widzieli cierpienie ich nie zlamali sie tylko dalej to robili... |
Apropos braku odpowiedzi w opowiadaniu Remarque'a "Wróg", pisał on że to iż ludzie walczą na frontach to nie jest tylko kwestia ideologii, to nie ludzie sami w sobie są żołnieżami, to broń tworzy z nich zaciętych wrogów. Polecam. Zmieściłabym w opublikowanych, ale chyba by było go za dużo chyba że kcecie |
|
|
Jim |
Wysłany: Nie 16:39, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Kwaśniewski, pijak:D Będą znów jaja na całą Europę. Gratulacje, LiD ma nowa twarz, szkoda tylko,że zapita. |
|
|
Bosy_A |
Wysłany: Śro 17:11, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
noo fajnie tylko mi nikt nie odpisał
a co do tego sie zgadzam... tylko ze teraz szukaja sojusznika w USA i tez juz ruskim sie to nie podoba ... |
|
|
Hexet |
Wysłany: Wto 21:49, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Bo wiesz... Polacy współcześnie mają jakieś kompleksy i muszą czuć się lubiani przez narodowości innych krajów...
Kwaśniewski podobno był dobry prezydentem (bo tak jest oceniany[a już na bank lepszym niż Kaczyński!!]) bo przez jego lizusostwo wszyscy nas lubili... Teraz dopiero wyszło szydło...
Swoją drogą nasi dziadkowie bronili Anglię przed nalotami Niemieckich bombowców i brali udział w najważniejszych bitwach II Wojny Światowej, a teraz nasza dyplomacja musi uprawiać "dupowłaztwo" żebyśmy byli lubiani rewelacja... |
|
|
Jim |
Wysłany: Wto 21:37, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Właśnie dlatego według mnie powinniśmy szukać sojuszników gdzie indziej. Sojusz państwa silnego ze słabszym nie ma sensu, to drugie zawsze będzie w jakiś sposób wykorzystywane. Chyba,że zależy nam tylko na "prestiżu", i na tym żeby się o nas "dobrze mówiło" na zachodzie. Jak dla mnie to jest bez sensu... |
|
|
Hexet |
Wysłany: Wto 21:25, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
A teraz pomyślcie sobie jak bardzo wielu ludzi mówi ciepło o naszych sojusznikach (wpółcześnie). A wystarczy sobie przypomnieć, które państwa zostały wymienione jako najbardziej poszkodowane podczas II Wojny Światowej: Wielka Brytania, Francja i Rosja...
O Polsce nikt nawet nie wpspomniał...
Europa nas kocha... |
|
|
Jim |
Wysłany: Wto 21:20, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
O zdradzie napisałem tylko w kontekście agresji z 17 września ale zgadzam się zachód również zdradził. Dlatego nie należy do końca ufać we wszelkiego rodzaju traktaty międzynarodowe, oczywiście jeśli się nie jest wielkim mocarstwem, o którego względy muszą wszyscy zabiegać. Wojna jest najlepszym sprawdzianem sojuszników |
|
|
Bosy_A |
Wysłany: Wto 21:18, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
noo to jest ciekawe własnie jak to jest ze człowiekowi mogli narzucic ze dla nich Polacy to nie ludzie... i ze mimo wszystko niemcy jak widzieli cierpienie ich nie zlamali sie tylko dalej to robili... |
|
|
Hexet |
Wysłany: Wto 21:15, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Popatrzmy na to z drugiej (zachodniej) strony- mieliśmy tam sojuszników, z PODPISANYMI paktami, które zakładały, że w razie jakiejkolwiek agresji na ziemie polskie zostaniemy wspomożeni... To jest dopiero perfidia brutalna... |
|
|
memento |
Wysłany: Wto 14:31, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Hmm ale bazując na samych emocjach Niemcy nas nie nienawidzili, oni nas po prostu traktowali jak zwierzęta zgodnie z wpojoną im ideologią, to dość ciekawe jak można nastawić społeczeństwo. A z Rosją od zawsze mieliśmy problemy, tacy oni i my jesteśmy, raz jedni raz drudzy. |
|
|
Bosy_A |
Wysłany: Wto 14:28, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
ja teraz biore rzeczy o tym ... i dla mnie jest nie do pomyslenia zeby żaden kraj nie pomógł tylko spokojnie czytał wiadomosci o tym co sie dzieje w Europie! tyle cierpienia tyle mordu na bezbronnych to sie w głowie nie miesci...
trudno ich nazwac wogule ludzmi... |
|
|
Jim |
Wysłany: Pon 22:47, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Przepraszam was, że nie wypowiem się ale żeby to opisać to wydarzenie musiałbym użyć wielu przekleństw. A teraz jeszcze chcą abyśmy sie prosili, żeby łaskawie kupili od nas mięso czy coś. Nie ma nic gorszego od zdrady. |
|
|
Hexet |
Wysłany: Pon 21:13, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Sprawa Katynia swoją drogą, ale w przypadku agresji na Polskę 17 IX 1939, perfidia jest o tyle straszna, że dopiero teraz się o tym mówi, jako o agresji! Do tej pory była to "pomoc sąsiedzka"! |
|
|