Forum Pisarskie podziemie Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Moje wiersze.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pisarskie podziemie Strona Główna -> Wiersze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sleepwalking




Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:47, 12 Gru 2010    Temat postu:

Ciepłe kapcie
doprowadzą mnie do łóżka.
Ciepłym kapciom
nikt się nie oprze.
W pokorze dreptam do drzwi na oścież.
W pancerzu ścian zawarty sworzeń,
gdzie duszę moją złamie i złoży jak piąstkę.
W cieniu kapci ciemność nas chroni
aż doczekamy radosnej jesieni
oblani potem nieprzeżytych zdarzeń
i zmarznięci
statycznością kominka.
Abrakadabra.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sleepwalking




Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:40, 18 Gru 2010    Temat postu:

Wyskrobałam beczkę.
Na dnie zostało tylko
wyschnięte masło
zjełczałych złudzeń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sleepwalking




Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:42, 18 Gru 2010    Temat postu:

Plotki

Plotki się płożą
Płyną płytko, pławiąc
się w naszych płucach.
Długo płakałeś nad
ich płowym potokiem,
nad ich płaskim pluskaniem w twoich trzewiach.
Na darmo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sleepwalking




Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:45, 17 Lut 2011    Temat postu:

Stąpaniem swoim budzisz sowy
śpiące w granatowym zmierzchu
na gałęziach sosny.
Czy jesteś w stanie jeszcze zaufać
mi?
Tej, która raczyła się radością bez Ciebie.
Każdego zmierzchu wyczekuję przy oknie,
obserwując fragment namalowanego świata,
oddzielonego ode mnie framugami.
Wiem, że Ty gdzieś tam przechadzasz się
po nieuczęszczanej części lasu,
wśród złocących się nocą wrzosowisk.
Kometa Twoich włosów kreśli za Tobą jasny ślad,
który może kiedyś odnajdę.
Dobranoc, kochanie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sleepwalking dnia Czw 21:50, 17 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sleepwalking




Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:49, 17 Lut 2011    Temat postu:

Położyłeś kiedyś palce na moim czole i powiedziałeś:
Wszystko będzie dobrze.
Od tej pory wstaję, kładę się spać
i znowu wstaję.
I mam nadzieję,że może jeszcze kiedyś pokocham.
Ale najpierw muszę kochać teraz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sleepwalking




Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:18, 01 Sie 2011    Temat postu:

Mniej

Mieć mniej.
Początki są tak trudne.
Ciężko sobie wyobrazić
przejście do równoległego świata,
zmianę w gęstości i temperaturze powietrza,
która jest prawie namacalna,
prawie na wyciągnięcie ręki.
Chcesz chodzić wśród deszczu,
ubrana w podartą sukienkę i chodaki.
"Jeszcze kilka sekund i skoczę" - mówisz.
Po czym widzisz wielki
billboard z uśmiechniętą dziewczyną
i znów zapadasz się w sobie.
Czy zapomniałaś już ten dzień,
kiedy do fiknięcia koziołka na trzepaku
niezbędna ci była tylko ziemia pod stopami?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sleepwalking




Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:22, 01 Sie 2011    Temat postu:

Zalew Zegrzyński

Poszarzały tłum porusza się
rytmicznie na widowni,
podając sobie piwo z rąk do rąk
i z ust do ust.
Wszyscy świetnie bawią się nad Zalewem Zegrzyńskim.
Oprócz ciebie.
Nie pamiętasz historii Zalewu?
Tu kiedyś Tatarzy walczyli z Polakami.
A my od dziewiętnastego wieku robimy tu grilla
i kołyszemy się.
Tak, ciągle kołyszemy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sleepwalking




Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:25, 01 Sie 2011    Temat postu:

Kołatka

Skołatana kołatka dokołatała się
do domu i
walnęła na łóżko.
"To był ciężki dzień" - pomyślała. -
"W pracy trzeba było kołatać,
wokół dzieci rano kołatać,
a mężowi kołatać rano i wieczorem.
Jutro pokołaczę z przyjaciółką przy kawie.
Trudno, nie można zmienić tego, kim się jest".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sleepwalking




Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:44, 30 Sie 2011    Temat postu:

***
Przymykam oczy na daremne żale
Bo Ty jesteś blisko,
a płomień tli się w Twoich oczach.
Nieważne to, co na zewnątrz,
chuczące krzewy i milczące stepy.
W Twej źrenicy widzę cały świat,
omszały i spokojny,
tylko nasz,
nienarażalny na niebezpieczeństwa,
które mogą przyjść z wiatrem.
Obejmij mnie wzrokiem tak,
bym mogła Cię poprowadzić
w miejsce pachnące janowcem;
tam, gdzie Ty znajdziesz klucz
do mojego serca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sleepwalking




Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:46, 30 Sie 2011    Temat postu:

Opieszałość poczty

Opieszałość poczty
nie martwi mnie.
Wręcz przeciwnie.
Napawa czekaniem
na Twój kolejny list.
Poza tym
mogę czytać te,
które mam w zanadrzu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sleepwalking




Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:50, 30 Sie 2011    Temat postu:

Fortepian

Usiadł przy fortepianie i wygrywał
dla niej melodie sprężyste
niczym krople księżycowego światła.
Uśmiechał się półgębkiem w jej stronę
po zakończeniu każdego taktu,
jakby szukał potwierdzenia w jej oczach.
"Graj, miły, graj" - pomyślała sobie -
"Jutro Cię tu nie będzie.
A wokół fortepianu zostanie
tylko powietrze,
które dziś poruszyłeś,
i ja będę musiała nauczyć się nim oddychać,
by wystarczyło na parę następnych dni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sleepwalking




Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:54, 30 Sie 2011    Temat postu:

Maczu Pikczu

Weszliśmy na Maczu Pikczu.
Dużo wysiłku to kosztowało.
Słaniając się, o resztkach sił,
trzymając się za ręce,
wdrapaliśmy się na wierzchołek,
by zlustrować brunatne tarasy leżące u dołu w deszczowej mgle.
Triumf,
chłodna jak ten poranek radość.
Odgarnąłeś niecierpliwą ręką włosy z czoła
i zawołałeś
na głos,
tak by słychać było w dolinie.
Bałam się,
że gdy rozewrzesz usta,
opuszczą Cię wszystkie dźwięki.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sleepwalking dnia Wto 21:57, 30 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sleepwalking




Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:39, 24 Mar 2012    Temat postu:

Znaturalizowany dzik


Znaturalizowany dzik nie czuł się sobą.

Węszył za truflami,

ale w innej części lasu,

tej mniej uczęszczanej.

Miał rogi na głowie,

a myśliwi gonili go dziwnie,

bo w paprociach.

Majaczył przez sen,

bo miał koszmary,

których nie potrafił wyjaśnić.

Pewnej nocy śniła mu się rusałka.

Przyszła, by pomóc mu zdjąć czar.

Musiał tylko przynieść jej wody z zaklętego stawu.

Dzik zbaraniał.

Nie umiał pływać

i nigdy nie będzie umiał.

Pozostało mu życie w znaturalizowanym świecie.

I jedzenie rozmarynu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sleepwalking dnia Sob 11:42, 24 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sleepwalking




Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:40, 24 Mar 2012    Temat postu:

Bocian


Bocian zjadał

okoliczne żaby

i wydłubywał oczy

naocznym świadkom.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sleepwalking dnia Sob 11:41, 24 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sleepwalking




Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:41, 24 Mar 2012    Temat postu:

Gromosław Podłużny


Gromosław Podłużny.

Z takim imieniem i nazwiskiem

nie pasował do żadnej rzeczywistości,

nie mógł zahaczyć się o półkę w bibliotece

i zostać skatalogowanym.

Dlatego postanowił zniknąć,

zostać wessanym przez

stworzoną przez siebie,

małą czarną dziurę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pisarskie podziemie Strona Główna -> Wiersze Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1