Wysłany: Czw 19:44, 03 Sty 2013 Temat postu: Żołnierz
Świst w końcu dopadł i mnie
Okrutny świst
Świszczący świst
Przeszył mą pierś na wskroś
Ciężki grzbiet odpoczął w końcu na jesiennych liściach stogu
Bezsilne ręce puściły go, stalowy przyjaciel upadł ze mną
Mej ścieżki nastąpił koniec, choć chciałem dla nas inaczej
Czerwona pierś zarwała mnie
Nie zrobię ni kroku dalej
W mej głowie już żałobny śpiew
I piękna pani !
Mówiła mi nie odchodź tam
Nie posłuchałem ! głupi ja
Teraz mym domem będzie ten grząski grunt
Nigdy nie ujrzę już jej blasku oczu
Ostatnie bicie, ostatni wzrok
Wpatrzony w niebo sapię
Sól zmywa policzka me, rozgrzesza coż żem uczynił
To nie pomoże nic !
Zasypiam z nią...myślą o niej
Cóż więcej zrobić mogę
Odchodzę w czerń, zamykam oczy swe
Ten dzień się dla mnie skończył
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach